Świat Zielonego Biznesu

Zielone Newsy

Aktualności

Mastercard zabrania płatności za legalną marihuanę swoimi kartami w Stanach Zjednoczonych. Spółka swoją decyzję tłumaczy względami prawa federalnego. Jest to kolejna w ostatnich latach firma z sektora finansowego, która nie chce pośredniczyć w pobieraniu opłat za legalne produkty konopne. Niestety branża legalnych konopi indyjskich ma nadal problemy, które nie występują w przypadku innych branż. Oto więcej informacji.

Mastercard zabrania płatności za legalną marihuanę swoimi kartami

Marihuana czy to do celów rekreacyjnych czy medycznych, jest zalegalizowana już w zdecydowanej większości stanów USA. W 2022 roku amerykanie wydali na marihuanę blisko 30 miliardów dolarów, od których zapłacili 3,77 miliarda dolarów podatków.

Jest to rynek bardzo rozwojowy i dochodowy dla firm, które w niego weszły. Skąd zatem problemy finansowe branży wynikające z niechęci instytucji finansowych do ich działalności?

Giganci finansowi, odmawiający obsługi legalnych firm konopnych, tacy jak PayPal czy teraz Mastercard tłumaczą się prawem federalnym, wedle którego taki biznes jest nielegalny. Mastercard zabrania płatności za marihuanę ze względu na obawę przed nałożeniem kar przez instytucje federalne.

Zgodnie z naszymi zasadami poinstruowaliśmy instytucje finansowe, które oferują usługi płatnicze sprzedawcom konopi indyjskich i łączą je z Mastercard, aby zakończyły tę działalność.

-poinformował wczoraj rzecznik firmy.

SAFE Banking – ustawa pomoże przedsiębiorcom?

Problemy firm zarabiających na legalnej na szczeblu stanowym marihuany rekreacyjnej trwają odkąd dopuszczono ją do obrotu. Wszystko wynika z tego, że w świetle przepisów federalnych, marihuana rekreacyjna jest nadal nielegalna. Dlatego już jakiś czas temu do amerykańskiego Kongresu trafiła ustawa „SAFE Banking Act”. Jest to ustawa mająca na celu chronić instytucje finansowe przed karami nałożonymi za obsługę transakcji dotyczących marihuany. Jednak z obawy przed wykorzystaniem jej zapisów w celach niezgodnych z prawem prowadzą do kolejnych rozmów nad jej kształtem i przeciąganiem w czasie momentu jej wejścia w życie.

Weed Fest Warszawa 2023 już 27 – 28 maja, w tym roku organizatorzy przygotowali kilka niespodzianek. Weed Fest to w ostatnich latach największe targi konopi w naszym kraju, na które co roku ściąga tysiące odwiedzających, chcących jeszcze lepiej poznać konopie. Tak jak na poprzednich edycjach po za możliwością zapoznania się z ofertami wielu firm z Polski, Europy i świata będzie także strefa edukacyjna gdzie wysłuchać będzie można znamienitych gości, którzy podzielą się swoja wiedzą z odwiedzającymi wydarzenie, czy wziąć udział w dwudniowych szkoleniach growerskich. A jakie niespodzianki przygotowali organizatorzy? 

Weed Fest Warszawa 2023 już 27 – 28 maja

Ostatni weekend maja 2023 to czwarta edycja, od dwóch lat największych targów konopi w naszym kraju. Jednak tak jak konopie to znacznie więcej niż roślina, tak Weed Fest to znacznie więcej niż targi. Każdego roku organizatorzy dokładają wszelkich starań, aby wzbogacić program w wydarzenia towarzyszące targom. A jak było rok temu, krótką relację z Weed Fest 2022 znajdziesz T U T A J.

Co nowego w tym roku? Weed Fest Warszawa 2023 przyniesie ze sobą kilka nowości, które najpewniej zostaną stałymi elementami programu wydarzenia. Oprócz możliwości zapoznania się z oferta i skorzystania z targowych promocji na produkty konopne, olejki i susze CBD i CBG, nasiona, sprzęt do uprawy, akcesoria do używania i wiele wiele, więcej – to znajdziecie na Weed Fest Warszawa 2023. A co po za strefą targową?

Szkolenia Growerskie – Growers Zone

W zeszłym roku po raz pierwszy na Weed Fest organizowane były Szkolenia Growerskie w ramach strefy Growers Zone. I był to strzał w dziesiątkę gdyż zainteresowanie tą częścią przerosło oczekiwania wszystkich, było dużo zainteresowanych tym tematem osób, które bardzo chwaliły sobie szkolenia. Dlatego w tym roku także nie zabraknie strefy uprawowej, która tym razem zaoferuje odwiedzającym jeszcze więcej atrakcji i informacji praktycznych z zakresu uprawy konopi. Masz pytania o uprawę? Przyjdź i dowiedz się wszystkiego.

Strefa pacjenta

W tym roku Weed Fest wychodzi naprzeciw oczekiwaniom osób, które konopi używają w celach medycznych. Na wydarzeniu pojawi się spora reprezentacja lekarzy i klinik wyspecjalizowanych w terapiach konopiami. Każdy otrzyma odpowiedzi na nurtujące go pytania z tego zakresu.

Strefę Pacjenta poprowadzi jeden z bardziej cenionych farmaceutów zajmujących sie konopiami – mgr farm. Bartłomiej Zalewa znany szerzej jako Konopny Farmaceuta, a także ludzie stojący za platformą dedykowaną pacjentom medycznej marihuany oraz lekarzom i farmaceutom – BudCare.pl. Sama platforma będzie będzie miała podczas WeedFest 2023 swoja pra-premierę na scenie głównej strefy edukacyjnej w niedziele o godzinie 15.00.

Vape Lounge  – Strefa Waporyzacji

Organizatorzy Weed Fest wraz firmą VapeFully zapraszają wszystkich do odwiedzenia Vape Lounge – Strefy Waporyzacji w ramach Weed Fest Warszawa 2023. Vape Lounge – Strefa Waporyzacji to miejsce gdzie będziesz miał możliwość przetestowania różnego rodzaju waporyzatorów przenośnych oraz stacjonarnych, drogich i tanich – a to wszystko pod okiem specjalistów z VapeFully, którzy odpowiedzą na nurtujące pytania i w razie czego posłużą radą. Szukasz waporyzatora odpowiedniego dla siebie ale nie wiesz jak wybrać? Przyjdź na Weed Fest Warszawa 2023, odwiedź Strefę Waporyzacji i przetestuj wybrane modele.

Konopie w Kuchni – Pokaz Kulinarny

Już w sobotę Gosia Szakuła znana jako Smiling Spoon o godzinie 14.00 poprowadzi dla Was pokazy kulinarne, podczas których zaprezentuje na żywo jak wykonać konopne infuzje a każe takie takie potrawy jak:

– zielone smoothie z białkiem konopnym
– pesto z nasion konopi serwowane na waflu ryżowym
– placuszki (Pancakes) proteinowe z nasionami niełuskanymi konopi serwowane z konfiturą

Gosia Szakuła jest autorką książki „Konopie i marihuana w kuchni, która zawiera 30 autorskich przepisów na potrawy z THC oraz 30 na potrawy z CBD. Gosia jest utalentowaną pasjonatką, a tym co wyprawia w kuchni dzieli się w swojej książce, a także na swoich kanałach mediów społecznościowych, które warto sprawdzić jeśli jeszcze tego się nie zrobiło. Będzie smakowicie, a każdy kto przyjdzie na pokaz będzie mógł także skosztować tego co Gocha przygotuje.

Strefa Edukacyjna – EduZone

Oczywiście jak co roku podczas święta konopi jakim jest WeedFest nie może zabraknąć ogólnej strefy edukacyjnej. Oto co będzie się działo na scenie głównej EduZone:

Sobota 27.05:
11.00 – otwarcie strefy Edukacyjnej, „Podsumowanie obecnej sytuacji konopnej, co zmieniło sie w ostatnim roku w Polsce, Europie i na świecie”, Michał Witczak, Maciej Pawłowski, Paweł „Teone” Leśniański

11.30 – „Działania niepożądane w trakcie terapii cannabis; możliwe metody zapobiegania”, Dr n.med. Sebastian Marciniak

12.30 – „Konopie w praktyce dbania o zdrowie”, mgr farm. Daniel Rzepka

13.30 – „Niezwykłe synergie kannabinoidów i innych substancji pochodzenia naturalnego”, mgr inż. Krzysztof Jodłowski, naturopata

14.15 – „Jak postępować oraz czego nie robić podczas ujawnienia przez policję suszu medycznej marihuany u pacjenta”, Adwokat Liliana Wiech, Maciej Pawłowski

15.00 – „Marketing w branży konopi”, Adi Lewandowski

16.00 „Konopie, a proces starzenia” mgr Jolanta Różycka

17.00 „Konopie w naszym życiu – pasja, zawód i droga życiowa”, Adi Lewandowski, Dariusz Młynarczyk, Paweł „Teone” Leśniański, mgr
farm. Bartłomiej Zalewa)

18.00 „Marihuana rekreacyjna oraz marihuana medyczna – dokąd zmierza europejskie oraz polskie prawodawstwo (Andrzej Dołecki, Maciej Pawłowski)

NIEDZIELA 28.05:

12.00 – „Dlaczego Konopie okazują się skuteczną terapią w leczeniu ENDOMETRIOZY”, Kamila Dragan

13.00 – „Receptura apteczna z wykorzystaniem Cannabis Flos (medyczna marihuana)”, mgr farm. Bartłomiej Zalewa (Konopny Farmaceuta)

14.00 – „Konopie w dietetyce”, Gosia Szakuła (Smiling Spoon)

15.00 – Prezentacja platformy Online dla pacjentów, lekarzy i farmaceutów – BudCare

Sponsorami i pratnerami strefy edukacyjnej podczas WeedFest Warszawa 2023 są Hemp PLant, Konopna Clinica oraz WeedNews.pl

Oprócz tego wszystkiego w niedziele jak co roku wybierzemy Miss oraz Mistera WeedFest 2023!

W tym rku odbędzie się także pierwszy The Hemp Cup w ramach WeedFest 2023. Plebiscyt polega na wyłonieniu najlepszego suszu konopnego spośród zgłoszonych. przyznanie zostanie tytuł jury  oraz nagroda publiczności. Wszelkie info o The Hemp Cup znajdziesz T U T A J

Oczywiście jak co roku będzie też strefa relaksu, dobre jedzonko i masa pozytywnej, zielonej energii.

Nieco więcej szczegółów o strefie edukacyjnej EduZone oraz strefie uprawowej GrowZone znajdziesz też T U T A J

Do zobaczenia na miejscu, a wszelkie szczegóły znajdziesz na stronie wydarzeni o T U T A J

Czy Facebook zezwala na reklamę konopi? Co mówi na ten temat regulamin Meta? Z jednej strony można reklamować produkty zawierające do 0,3% THC, a jednocześnie jest zakaz reklamy CBD i CBG, zabronione jest też np. używanie sformułowania „Wypróbuj olejek CBD już dziś”. Facebook oficjalnie zabrania także pokazywania kwitnących kwiatów konopi. Nie wolno też wspominać, że konopie mają pozytywne właściwości. FB przygotował całą specjalną listę zakazów dotyczących konopi. Oto więcej informacji.

Czy Facebook zezwala na reklamę konopi? Co mówi na ten temat regulamin Meta?

Gdy przeszukamy regulamin Facebook oraz meta pod kątem promowania treści konopnych, okaże się, że konopie lekkiego życia na Facebook’u nie mają. Ich producenci oraz dystrybutorzy także. Okazuje się, że FB bardzo restrykcyjnie traktuje konopie, a dokładniej rzecz biorąc – kannabinoidy.

Ogólny zapis o reklamie konopi na Facebook’u brzmi:

„Reklamy nie mogą promować ani oferować do sprzedaży produktów zawierających tetrahydrokannabinol ani produktów z konopi zawierających pokrewne składniki psychoaktywne.
Reklamy nie mogą promować ani oferować do sprzedaży kannabidiolu (CBD) ani podobnych produktów zawierających kannabinoidy.
Reklamy promujące lub oferujące do sprzedaży produkty z konopi muszą być zgodne z wszystkimi obowiązującymi przepisami lokalnymi, wymaganiami lub normami branżowymi i wytycznymi.”

FB nie zezwala na reklamowanie kannabinoidów, żadnych

W regulaminie Facebook’a czytamy, że:

Nie zezwalamy na reklamy promujące ani oferujące do sprzedaży następujących produktów:
  • Produkty zawierające THC (tetrahydrokannabinol) lub produkty z konopi indyjskich zawierające pokrewne składniki psychoaktywne.
  • Produkty zawierające CBD (kannabidiol) lub podobne produkty zawierające kannabinoidy, takie jak CBG (cannabigerol).

Zakaz nie dotyczy tych rejonów świata gdzie marihuana rekreacyjna została zalegalizowana czyli części USA, w Kanadzie oraz Meksyku reklamowanie konopie jest dozwolone.

Czym wg. Facebook’a są „produkty konopne”, które można reklamować?

Zgodnie z zasadami FB „produkty z konopi to produkty wykonane z konopi indyjskich, które nie zawierają CBD lub w których stężenie THC nie przekracza 0,3%. Przykładowe produkty to nasiona konopi lub włókno konopne. Obejmują zarówno produkty przeznaczone, jak i nieprzeznaczone do spożycia.”

Natomiast produkty CBD FB definiuje jako” produkty z CBD (kannabidiolem) to produkty zawierające CBD lub promowane jako produkty CBD. Obejmują zarówno produkty przeznaczone, jak i nieprzeznaczone do spożycia.”

Na FB nie wolno także wspominać o prozdrowotnych właściwościach konopi.

Oto przykłady treści zabronionych zgodnie z zasadami FB:

  • „Nasze produkty z konopi leczą z zaburzeń lękowych”
  • „Wypróbuj olejek CBD już dziś”
  • „Krem konopny łagodzi zapalenie zatok”
  • „Czy konopie mogą złagodzić Twoją depresję?”
  • „Czy konopie mogą poprawić koncentrację u osób z ADHD?”
  • „Olejek konopny poprawia koncentrację”
  • „Konopie usuwają napięcie, zapewniają odprężenie i poprawiają nastrój”

Nie wolno promować olejków CBD gdyż to „narusza nasze zasady, ponieważ promuje olejek z konopi, który jest uważany za produkt zawierający THC.”

FB zabrania także promowania zdjęć kwiatów konopi gdyż w opinii administratorów FB, wszystkie kwiaty konopi to konopie indyjskie zawierające THC.

Facebook zezwala natomiast na „prowadzenie działań edukacyjnych, promowanie lub przekazywanie ogłoszeń publicznych związanych z konopiami i powiązanymi produktami, pod warunkiem że reklamy nie promują ani nie stanowią oferty sprzedaży produktów objętych zakazem.”

Regulaminy na ten temat znajdziesz T U T A J oraz T U T A J

Aurora i Canopy donoszą na projekt Cannabis House, a CannActive uruchomił strony aurorablokujekonopie.pl i hemprats.eu gdzie mówi o złych praktykach obu zagranicznych producentów zachęcając do ich bojkotowania. Dlaczego producenci medycznego suszu złożyli donos na projekt badawczy Cannabis House? Czy właśnie obserwujemy największy do tej pory konflikt w branży konopi i czy mogą na tym ucierpieć pacjenci? Oto więcej informacji.

Aurora i Canopy donoszą na projekt Cannabis House

Cannabis House to projekt badawczy, który po wielu latach starań w zeszłym roku udało się doprowadzić do celu. Na czym polega badanie?

„Temat Badania to: Wykorzystanie standaryzowanego suszu konopi innych niż włókniste w procesie działań mających na celu odwyk pacjentów uzależnionych od twardych narkotyków oraz innych syntetycznych substancji psychoaktywnych. twardych narkotyków oraz innych syntetycznych substancji psychoaktywnych.
To oznacza, że będąc uczestnikiem badania wypełniasz przygotowane przez specjalistów odpowiednie ankiety, oddajesz próbki do analizy a po ostatecznym zakwalifikowaniu do projektu przez lekarzy otrzymujesz susz konopi indyjskich zgodnie z ich zaleceniem. W trakcie wizyty u lekarza masz szansę opowiedzieć jakie jest Twoje podejście do używania konopi, co chciałbyś w związku z tym zmienić, a co zachować. A także jak system prawny wpływa na używanie przez Ciebie konopi innych niż włókniste. Twoja opinia jest dla nas ważna i może pomóc wielu innym użytkownikom konopi.”

Badanie ma też na celu pokazanie m. in. tego , że zaopatrywanie się przez użytkowników marihuany rekreacyjnej w susz przebadany oraz z wiadomego źródła jest dla użytkowników zdecydowanie lepszym wyborem w stosunku do suszu nieznanego pochodzenia zakupionego na ulicy często ze szkodliwymi dodatkami.

Więcej na temat projektu Cannabis House przeczytasz T U T A J.

Według nieoficjalnych informacji, do których dotarł portal WeedNews.pl, kilka tygodni temu do Komisji Bioetyki, Głównego Inspektoratu Farmaceutycznego, oraz najpewniej Marszałka województwa Dolnośląskiego wpłynęły donosy na projekt Cannabis House złożone przez Canopy Growth (Spectrum Therapeutics) oraz Aurorę.

Z uzyskanych przez nas nieoficjalnych informacji wynika, że donos dotyczył braku zachowania pewnych medycznych procedur przewidzianych dla suszu medycznej marihuany.

Co ciekawe nie ma potrzeby zachowywania dokładnie tych samych procedur gdyż Cannabis House to projekt badawczy, a nie jednostka medyczna.

Konsekwencjami donosu była początkowo kontrola w CH zarządzona przez GIF (cały czas w toku), a następnie tymczasowe wstrzymanie wydawania suszu przez GIF przed zakończeniem kontroli.

Co było powodem donosu firm medycznych na rzekome nieprzestrzeganie procedur przez Cannabis House? Tego oficjalnie nie wiadomo. Jednak biorąc pod uwagę fakt, że donosy złożono stosunkowo krótko po tym jak niemiecki producent konopi firma Cantourage ogłosiła, że została dostawcą marihuany dla projektu Cannabis House można wywnioskować, że chodzi o pieniądze.

W środowisku nieoficjalnie mówi się, że funkcjonujące od kilku lat w naszym kraju firmy produkujące i sprzedające susz na Polskę wystraszyły się powstania nowego, legalnego „rynku” marihuany w Polsce, co mogłoby zagrozić obecnej pozycji producentów medycznej marihuany.

Cannactive uruchomił strony aurorablokujekonopie.pl oraz hemprats.eu

Przedstawiciele Cannabis House do tej pory do sprawy sie nie ustosunkowali.

Zareagować postanowili za to działacze z projektu CANNACTIVE, który sympatyzuje z Cannabis House. Zareagowali poprzez założenie strony internetowej aurorablokujekonopie.pl gdzie na stronie głównej możemy przeczytać m.in., że:

„Firma Aurora, jako lider rynku konopnego w Polsce, powinna dbać o jakość swoich produktów i zadowolenie pacjentów. Niestety, wiele przypadków sugeruje, że Aurora nie jest zainteresowana pacjentami, a jedynie swoimi zyskami.”

„Aurora również regularnie blokuje projekty badawcze, eksperymenty medyczne i badania kliniczne, które prowadzą do uwolnienia konopi. W ten sposób, firma zmusza organy nadzoru do uruchamiania procedur sprawdzających, co prowadzi do straty czasu.”

„Podsumowując, jako społeczeństwo powinniśmy dbać o swoje prawa i mieć wybór w dostępie do konopi medycznych. Nie powinniśmy pozwolić, by konopie stały się narzędziem korporacyjnych machin, a pacjenci byli traktowani jako źródło zysku dla koncernów. Jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości co do jakości produktów Aurory, zgłoś swoje obawy i walcz o swoje prawa pacjenta.”

Na stronie znajdziemy też odnośnik „poprzyj protest”, na stronie wita napis „Petycja w sprawie nieuczciwych praktyk firmy Aurora”, pod nim czytamy:

„Aurora jest firmą, która blokuje projekty badawcze dotyczące konopi medycznych. Skutki tego działania są poważne, ponieważ utrudniają dalsze postępy w badaniach nad leczeniem różnych chorób przy użyciu konopi medycznych. To może opóźnić dostępność skutecznych leków dla pacjentów, którzy cierpią z powodu różnych schorzeń. Blokowanie projektów badawczych przez Aurorę oznacza, że nie będzie możliwe uzyskanie pełnego obrazu potencjalnych korzyści związanych z używaniem konopi medycznych, co może prowadzić do niepotrzebnego cierpienia i braku dostępności do skutecznych leków.”

„Nie tolerujmy nieuczciwych praktyk korporacji! Wspólnie możemy wpłynąć na zmianę i wymusić odpowiedzialność. Podpiszmy petycję, zgłośmy niepożądane działania produktów na odpowiednich platformach i do producenta. Wykażmy swoje niezadowolenie na profilach społecznościowych i przekażmy informację znajomym. Pamiętajmy, że największy wpływ na producenta mają jego akcjonariusze, dlatego kierujmy do nich nasze skargi, uwagi i sugestie. Nie pozwólmy na kontynuowanie nieetycznych działań – działajmy teraz!”

Całość przeczytasz T U T A J.

Na stronie znajdziemy także odnośnik hemprats.eu, który przekieruje nas na stronę o tym samym adresie. Strona to odpowiednik aurorablokujekonopie.pl w wersji angielskiej. Na stronie oprócz Aurory, wymieniany jest jeszcze jeden producent medycznej marihuany sprzedający swoje produkty w Polsce – Canopy Growth (Spectrum Therapeutics). Jak udało sie ustalić WeedNews.pl, strona aurorablokujekonopie.pl traktuje tylko o Aurorze gdyż początkowo myślano, że donos wpłynął tylko od tego jednego podmiotu.

Na hemprats.eu przeczytamy m.in.:

„Inkwizycja farmaceutyczna”

„Witam wszystkich. Chcę poruszyć temat, który jest bardzo ważny dla wielu ludzi na całym świecie – legalizację i regulację konopi. W Polsce, podobnie jak w wielu innych krajach, trwa walka o uznanie marihuany za lek i materiał badawczy. Niestety w tej walce napotykamy na przeszkody, a jedną z nich są monopolistyczne praktyki kanadyjskich firm konopnych Bigpharma/Pigpharma takich jak Aurora MJ czy Canopy Growth.”

„Polscy działacze, którzy realizują innowacyjne projekty badawcze na skalę międzynarodową, wnieśli nowe życie i nadzieję w konopie na świecie. Niestety w Polsce konopie nadal traktowane są jako surowiec farmaceutyczny drugiej kategorii, a wiele badań naukowych jest zamykanych, bo niektórzy ludzie w branży konopnej to jak szczury i kapusie, zgłaszające władzom nieprawdziwe informacje. To właśnie w Polsce, jak w kraju trzeciego świata, wysyłane są odpady konopne – surowiec farmaceutyczny – wysuszone, spleśniałe i brakujące na wadze, ale sprzedawane po cenach nieosiągalnych dla przeciętnego człowieka.”

Znajdziemy też zakładki opisane jako „Nazgul z Canopy” oraz „Nazgul z Aurory„. Co oznacza słowo Nazgul? Jest to nawiązanie do „Władcy Pierścieni” i tłumaczone jako Upiory Pierścienia, postacie raczej negatywne. I tak po kliknięciu „Nazgul z Aurory” zobaczymy listę szefostwa i dyrektorów firm opisanych jako negatywne postacie z Władcy Pierścieni, gdzie np. Starszy Dyrektor Operacyjny Aurora Polska opisany jest jako Azog Plugawy (przywódca orków we Władcy Pierścieni).

Jak zakończy się ten spór na linii Aurora i Canopy – Cannabis House ciężko jest przewidzieć.

Póki co, żadna ze stron oficjalnie się do sprawy nie odniosła.

Twitter zezwolił na reklamowanie konopi indyjskich na swojej platformie, niestety ze sporymi ograniczeniami. Jest to pierwszy z największych portali społecznościowych, który zmienił swoje przepisy umożliwiając w ten sposób na prowadzenie kampanii reklamowych firmom z rynku konopi. Zamieszczane reklamy zioła są jednak objęte dość restrykcyjnymi przepisami, których nie mają inne branże reklamujące się w social mediach. Zezwolenie na reklamy, jednak z tak dużymi ograniczeniami, nasuwa pewną sugestię. Szefostwo platformy przygotowało za to pewną zachętę, aby namówić nową branże do zakupu reklam. Oto więcej informacji.

Twitter zezwolił na reklamowanie konopi indyjskich

Twitter to jedna z kilku największych platform mediów społecznościowych na świecie. Platformę kupił niedawno Elon Musk. Sam fakt przejęcia platformy oraz sposobu zarządzania nią przez nowego właściciela budziły i nadal budzą sporo kontrowersji.

O kolejnej zaskakującej decyzji Twitter poinformował we wtorek – platforma jako pierwsza z największych społecznościówek zezwoliła na reklamowanie konopi indyjskich.

Nowe przepisy dotyczą miejsc gdzie marihuana rekreacyjna jest legalna, Kanady oraz USA oraz mają spore obostrzenia.

Na stronie Twittera czytamy:

Twitter zabrania promowania narkotyków i akcesoriów związanych z narkotykami.(…) Jest to ogólnoświatowy zakaz, z wyjątkiem dla poszczególnych krajów:

Kanada:

Zezwalamy zatwierdzonym reklamodawcom konopi indyjskich na kierowanie reklam na Kanadę, z zastrzeżeniem następujących ograniczeń:

  • Reklamodawcy muszą posiadać licencję Health Canada i wstępną autoryzację Twittera
  • Reklamodawcy mogą promować wyłącznie treści informacyjne lub dotyczące preferencji marki
  • Reklamodawcy mogą kierować reklamy wyłącznie na jurysdykcje, w których mają licencję na promowanie tych produktów lub usług online. Na przykład reklamodawcy nie mogą promować takich treści online w Quebecu ani wśród mieszkańców Quebecu
  • Reklamodawcy są odpowiedzialni za przestrzeganie wszystkich praw i przepisów. Ogólnie rzecz biorąc, reklamodawcom nie wolno promować treści związanych z konopiami indyjskimi poprzez:
  •  przekazywanie informacji o cenie lub dystrybucji konopi indyjskich;
  • robiąc to w sposób, co do którego istnieją uzasadnione podstawy, by sądzić, że może być atrakcyjny dla młodych osób (każdego poniżej 18 roku życia);
  •  referencje lub rekomendacje, niezależnie od sposobu ich wyświetlania lub komunikowania;
  •  przedstawienie osoby, postaci lub zwierzęcia, zarówno rzeczywistego, jak i fikcyjnego; Lub
  • przedstawiając marihuanę lub jakikolwiek element marki producenta w sposób, który pokazuje ją w sposób wywołujący pozytywne lub negatywne emocje lub obraz stylu życia, takiego jak ten, który obejmuje przepych, rekreację, ekscytację, witalność, ryzyko lub odwaga.

USA

Zezwalamy zatwierdzonym reklamodawcom konopi indyjskich (w tym CBD) na kierowanie reklam na Stany Zjednoczone, z zastrzeżeniem następujących ograniczeń:

  • Reklamodawcy muszą być licencjonowani przez odpowiednie władze i wstępnie autoryzowani przez Twittera.
  • Reklamodawcy mogą kierować reklamy wyłącznie na jurysdykcje, w których mają licencję na promowanie tych produktów lub usług online.
  • Reklamodawcy nie mogą promować ani oferować sprzedaży konopi indyjskich (w tym kannabinoidów CBD)
    • Wyjątek: reklamy miejscowych (niespożywczych) produktów CBD z konopi do stosowania miejscowego, które zawierają co najmniej 0,3% ustalonego przez rząd progu THC.
  • Reklamodawcy są odpowiedzialni za przestrzeganie wszystkich obowiązujących praw, zasad, regulacji i wytycznych reklamowych.
  • Reklamodawcy nie mogą kierować reklam do klientów w wieku poniżej 21 lat.

Każda dozwolona reklama konopi indyjskich (w tym CBD) z zastrzeżeniem powyższych ograniczeń nie może dodatkowo:

  • Odwoływać się do nieletnich w kreacji, a strony docelowe muszą być ograniczone wiekowo, a sprzedaż musi być weryfikowana pod względem wieku.
  • Wykorzystywać postaci, sportowców, celebrytów ani obrazów/ikon atrakcyjnych dla nieletnich.
  • Wykorzystywać nieletnich ani kobiet w ciąży jako modelek w reklamach.
  • Stosować sugestii dotyczących skuteczności lub korzyści zdrowotnych.
  • Składać fałszywych/wprowadzających w błąd stwierdzeń.
  • Pokazywać używania produktów z konopi indyjskich.
  • Przedstawiać osób używających lub będących pod wpływem.
  • Zachęcać do transportu przez granice stanowe.

Jak widać obostrzenia są bardzo duże. O ile jak najbardziej zrozumiałe jest zakazywanie kierowania reklam do osób poniżej pewnego wieku czy zakaz reklamy kierowanej na obszary gdzie marihuana jest nadal nielegalna, to zakaz możliwości ujawniania np. ceny jest już mniej zrozumiały. Sama reklama nie może oferować sprzedaż, a jedynie reklamować daną markę.

Platformy społecznościowe jak Twitter, Facebook czy Instagram zabraniają reklamy zioła, konopi jako takich oraz akcesoriów do ich używania. Sam zakaz reklamowania marihuany rekreacyjnej zarządy platform tłumaczą na dwa sposoby. Po pierwsze chodzi o to, że konopie indyjskie są legalizowane lokalnie, a nie federalnie (USA). W kontekście federalnym marihuana nadal jest nielegalna. Drugim wymienianym powodem jest to, że dotychczasowi reklamodawcy mogą nie życzyć sobie, aby ich reklamy wyświetlane były w towarzystwie reklam używek.

O ile pierwsza kwestia związana jest z ew. problemami prawnymi ze strony służb federalnych, to druga sprawa związana jest z przychodami z reklam. A jak nie wiadomo o co chodzi, chodzi o pieniądze. Tak jest też najpewniej i w tym przypadku. Wskazują na to rygorystyczne obostrzenia reklam konopi. Szefostwo Twittera szuka nowych możliwości zarabiania – o tym wiadomo nie od dziś. Dlatego umożliwienie wykupywania reklam dla całej nowej gałęzi przemysłu jest dla platformy kuszące. Elon Musk chce czerpać korzyści z tej branży umożliwiając jej wykupywanie u siebie reklam, a jednocześnie nie chcąc ryzykować odejścia części obecnych reklamodawców – na nowe reklamy nałożył potężne ograniczenia.

W ramach zachęty dla firm z rynku konopi, Twitter podwoi wartość wykupionych reklam dla każdego podmiotu, który je wykupi do końca marca 2023.

Legalna branża marihuany rekreacyjnej ale także branża konopi włóknistych (do 0,3% THC) jest na całym świcie mocno dyskryminowana w kwestii reklam. Większość platform nie zezwala na reklamowanie konopi oraz niczego co jest z nimi związane, nawet w krajach gdzie marihuana jest w pełni legalna. Dotyczy to zarówno problemów z reklamami jak i np. bankowością elektroniczną czy innymi usługami dostępnymi dla każdej innej branży.

Pomimo restrykcyjnych przepisów, branża legalnej marihuany z pewnością będzie się na Twitterze reklamować. Mamy nadzieję, że przepisy z czasem będą luzowane.

Niemcy: Poszukiwana osoba na stanowisko tester medycznej marihuany, a dokładnie „Sommelier Konopi”. Ogłoszenie zamieściła firma Cannamedical Pharma, zlokalizowana w Kolonii. Jak wskazuje nazwa stanowiska, zatrudniona na nim osoba będzie miała za zadanie m.in. testować i oceniać jakość medycznego suszu wytwarzanego przez wspomnianą firmę. Producent oferuje niemałą stawkę za usługi, która wynosi ok. 8000 Euro miesięcznie. Jakie warunki muszą spełnić kandydaci? 

Niemcy: Poszukiwany tester medycznej marihuany

Niemiecki producent medycznej marihuany, Cannamedical Pharma, ogłosiła nabór na stanowisko „sommeliera konopi”, osoby, która będzie testować jakość produktu przez jego spożywanie.

„Podstawą naszego sukcesu są wykwalifikowani i zadowoleni pracownicy, którzy robią wszystko, aby dostarczać leki najwyższej jakości. Każda osoba wnosi istotny wkład w sukces naszej firmy. Nieustannie poszukujemy utalentowanych i zmotywowanych ludzi, którzy pomogą nam w dalszym rozwoju. Zrób z nami kolejny krok w swojej karierze i aplikuj do nas!”

-Czytamy na stronie z ogłoszeniem

Od lat opinie pacjentów o naszych produktach są jedną z najważniejszych informacji

-mówi dyrektor sprzedaży Cannamedical Pharma, Burak Seckinok.

Zadania należące do Sommeliera Konopi

„Naszą filozofią jest pomaganie pacjentom w poprawie jakości ich życia dzięki medycznym lekom z konopi indyjskich najwyższej jakości. Aby nadal się rozwijać i móc pomagać większej liczbie osób, poszukujemy Cię jako freelancera w charakterze konsultanta”

-czytamy na stronie ogłoszenia

Warunkiem dla kandydatów na stanowisko jest bycie pacjentem medycznej marihuany na terenie Niemiec oraz posiadanie rolniczego bądź naukowego wykształcenia.

Jakie obowiązki będzie miała osoba zatrudniona na tym stanowisku? Będzie do nich należało m.in:

  • Wsparcie i doradztwo w zarządzaniu zakupami i łańcuchem dostaw w doborze leczniczych odmian konopi
  • Ocena różnych szczepów konopi na podstawie ustalonych kryteriów
  • Kontrola jakości portfolio produktów
  • Ocena warunków uprawy
  • Obserwacja i analiza rynku
  • Publikowanie fachowych artykułów o producentach, uprawach i odmianach
  • Praca edukacyjna w zakresie marihuany leczniczej

Jak widać, nie jest to tylko palenie ziółka i relaks. Zadania postawione przed Sommelierem Konopi wymagają sporej wiedzy oraz niemałego doświadczenia z marihuaną zarówno od strony gotowego produktu jak i samego procesu uprawy, należy mieć zatem specjalistyczną wiedzę z kilku obszarów dot. konopi. Pamiętajmy, że do tego dochodzą fachowe publikacje oraz obserwacja i analiza rynku.

Stawka to 100.000 Euro w skali roku, co daje ponad 8000 Euro miesięcznie.

Badania konopi to dla branży codzienność. Wysłanie próbki finalnego produktu do laboratorium to podstawa przed uruchomieniem sprzedaży każdej nowej partii np. suszu czy olejku. Jeżeli badasz swoje produkty samodzielnie własnym chromatografem lub prowadzisz laboratoryjną kontrole jakości konopi, teraz masz szansę porównać jakość swoich wyników z przeszło 20 labami z całej Europy. oto więcej informacji.

Badania konopi – porównanie międzylaboratoryjne

Kontrola jakości konopi jest kluczowym momentem, w którym ocenie podlegają surowce lub wyroby konopne. Istotne jest to, aby zwracać uwagę na wyniki badań i mieć świadomość zagrożeń związanych np. z obecnością THC. Niejednokrotnie jeden wynik może zaważyć o losach całej partii produktu i spowodować konieczność jej utylizacji. Odpowiedzialność za jakość wykonywanego badania spoczywa na osobach wykonujących analizy oraz na laboratorium, tutaj nie ma miejsca na pomyłkę.

Doskonale zdaje sobie z tego sprawę laboratorium Cannalabs, które po raz kolejny organizuje badania międzylaboratoryjne. Jest to wewnętrzna forma weryfikacji, dzięki której można porównać swoją precyzję wyników z innymi labami.

W tym roku przygotowana zostanie uśredniona i wielokrotnie zbadana próbka suszu. Następnie każde laboratorium (zakładowe, badawcze, administracji państwowej), które chce się sprawdzić otrzyma próbkę do analizy. W wyznaczonym czasie należy przesłać otrzymane wyniki do organizatora, który publikuje wyniki oraz statystykę.

Badania konopi - porównanie międzylaboratoryjne

Anonimowość

Badania konopi wykonywane są anonimowo. Laboratoria otrzymują specjalne kody dzięki czemu nie są wystawione na opinię, a jeżeli przydarzy się komuś błąd, będzie miał szansą poprawić jakość swoich analiz.

W tym roku poza laboratoriami z Polski dołączą Czechy, Hiszpania, Bułgaria i Szwajcaria. Wiemy, że w tej branży co raz więcej osób zwraca uwagę na jakość i tym bardziej ekscytujące będzie porównanie o charakterze międzynarodowym.

Aby się zgłosić wystarczy napisać maila na adres biuro@ekotechlab.pl

[vc_row][vc_column][vc_column_text]Nitrozyniak i Takefun uruchomili markę CBDexe i oszukują klientów? Znani youtuberzy założyli jakiś czas temu własną markę produktów konopnych. Niestety wygląda na to, że oszukują swoich klientów. Chodzi przede wszystkim o brak możliwości uzyskania przez klienta certyfikatów potwierdzających, że produkty opisane jako „full spectrum” faktycznie zawierają np. pełne spektrum kannabinoidów. Ponadto strona sklepu CBDexe zawiera ogrom nieprawdziwych informacji na temat działania produktów CBD / CBG, które wprowadzają klientów w błąd co do działania produktów. Oto więcej informacji. 

Nitrozyniak i Takefun uruchomili markę CBDexe i oszukują klientów?

Nitrozyniak a.k.a. Nitro (Sergiusz Górski) oraz Takefun (Rafał Górniak) czyli dwaj znani w Polsce youtuberzy założyli jakiś czas temu markę produktów konopnych – CBDexe. Niestety wszystko wskazuje na to, że oszukują swoich klientów. Przede wszystkim nie ma możliwości uzyskania certyfikatu produktu, który wskazywałby, iż rzeczywiście jest to produkt o pełnym spektrum. Jedyne certyfikaty jakie może zobaczyć klient zawierają jedynie informację o stężeniu CBD lub CBG oraz zawartości THC.

Jedyna informacja jaką znajdziemy na stronie z produktami to certyfikaty, które pokazują jedynie stężenie CBD oraz zawartość THC. Jednak gdy porównamy ze sobą certyfikat olejku CBD 10% z certyfikatem olejku 30% zobaczymy, że różni je jedynie zawartość kannabidiolu, druga wartość czyli stężenie THC jest na dokładnie takim samym poziomie 0,09%. Dokładnie taka sama wartość THC przy trzykrotnie większym stężeniu CBD powinna zapalać Wam czerwoną lampkę. Zdecydowana większość produktów z takimi parametrami to produkty tworzone w sposób baza + izolat. Oznacza to, że poszczególne produkty (olejki 10, 15, 20, 30%) są wytwarzane z tej samej bazy np. 10% do której dodaje się izolat CBD, aby uzyskać produkty o większych stężeniach. Taki produkt w żadnym wypadku nie jest FULL SPECTRUM.

Czy tak jest w przypadku produktów CBDexe? Sporo na to wskazuje.

Mało tego, certyfikaty dostępne na stronie sklepu są datowane na wrzesień 2021!

Jedynym sposobem, aby wykazać, że faktycznie są to produkty o pełnym spektrum, jest pokazanie potwierdzającego to certyfikatu. Niestety w przypadku CBDexe – nie ma takiej możliwości. Takowego certyfikatu nie znajdziemy na stronie sklepu, prośby o certyfikat są ignorowane.

Obsługa sklepu nie udziela odpowiedzi na temat certyfikatów ani mi, ani innym klientom, którzy o to proszą. Jedyne co odpisali to stwierdzenie, że wszystkie wymagane prawem informacje o produktach są dostępne na stronie. Na większość pytań od kilku dni nie odpowiadają totalnie je ignorując. Jest to dokładnie taka sama taktyka, którą stosowała np. Red Lipstick Monster sprzedając produkty na izolacie jako full spectrum. RLM również ignorował niewygodne pytania. Podobne problemy z uzyskaniem certyfikatu pojawiały się także w przypadku produktów sygnowanych przez Pezeta, a gdy już je uzyskaliśmy okazało się, że to jednak wałek, a nie full spectrum, pisaliśmy o tym T U T A J.

Te dwie kwestie czyli brak certyfikatów potwierdzających, że produkt jest zgodny z opisem oraz ignorowanie pytań o owe certyfikaty, świadczą o tym, że możemy mieć do czynienia z oszustwem.

Szerzenie dezinformacji i kłamstw na temat działania kannabinoidów

Kolejna sprawa to treści „informacyjne” na temat działania CBD I CBG zamieszczone na stronie sklepu. Właściciele CBDexe okłamują swoich klientów informując ich np. o tym, że CBD ma działanie przeciwbólowe, co jest nieprawdą. Takie działanie wykazuje THC. Według CBDexe, kannabidiol ma pomagać w zasypianiu. To również mit, CBD nie pomaga zasypiać. W przypadku snu CBD poprawia jego jakość, ale nie ułatwia zasypiania. To samo dotyczy CBG, które firma także poleca nasennie. Tylko, że CBG działa dość pobudzająco i raczej ciężko po nim szybko zasnąć. Na bezsenność pomaga THC.

Natomiast o swojej herbatce konopnej piszą tak:

„Herbata konopna CBD to produkt zawierający kannabidiol mogący pochwalić się szerokimi właściwościami prozdrowotnymi. (…)Herbata konopna CBD wykazuje działanie wzmacniające odporność, regenerujące organizm, antyoksydacyjne, przeciwzapalne, antydepresyjne, przeciwnowotworowe czy też przeciwwymiotne. Herbatę konopną CBD stosują również osoby będące w trakcie terapii odwykowych, chorujące na cukrzycę, astmę, epilepsję, chorobę Alzheimera, reumatyzm czy stwardnienie rozsiane.”

Reklamowanie herbatki konopnej w taki sposób jest bardzo poważnym nadużyciem. Tak, CBD ma wiele prozdrowotnych właściwości. Jednak to, że herbatka zawiera CBD nie oznacza, że dostanie się ono do organizmu. Wynika to z tego, że kannabinoidy nie łączą się z wodą. Jeżeli zrobimy tak jak zaleca się na stronie sklepu czyli zalejemy herbatkę wodą o temp. 90 stopni Celsjusza na 3 minuty, do wody uwolnią sie jedynie chlorofil oraz terpeny i flawonoidy, ale nie kannabinoidy.

O konopnych herbatkach pisaliśmy swego czasu w artykule KONOPNE HERBATKI – FAKTY I MITY.

Generalnie firma CBDexe przedstawia swoje produkty konopne jako remedium na wiele dolegliwości, na które wiadomo, że CBD nie działa.

Nitrozyniak i Takefun o CBDexe mówili też w jednej z transmisji na YT. Tam niestety też Nitro mówi nieprawdę na temat działania CBD. W nagraniu pada stwierdzenie, że CBD działa dobrze przeciwbólowo, ale tylko w stężeniu przynajmniej 30%. Jest to podwójna nieprawda. Po pierwsze, jak już pisałem, CBD nie działa przeciwbólowo, takie działanie wykazuje inny kannabinoid – THC. Po drugie mówienie, że 10% nie zadziała ale 30% już tak – to zwykłe kłamstwo. Tutaj nie trzeba się znać na konopiach, aby to wiedzieć. Wystarczy znać podstawy matematyki. Liczy sie przyjęta ilość CBD w np. w miligramach. 3ml 30% da taki sam efekt jak 9ml 10%. Wmawianie klientom, że musza kupić olejek 30% jest zdarzającą się, ale jednak nieuczciwą praktyką w branży olejków konopnych. Oto wspomniane wideo:[/vc_column_text][vc_video link=”https://youtu.be/ndWD40FRtzA”][vc_column_text]Chwilę przed publikacją tego tekstu, dostałem odpowiedź od CBDexe na nurtujące mnie pytania, które zadaje od kilku dni. Pytałem o certyfikaty i to czemu pokazują tylko CBD i THC oraz czemu są z przed kilkunastu miesięcy. Zapytałem też o to skąd mają informacje, które zamieścili na stronie. Wszystko w miłym tonie per proszę Państwa. Pytałem też o podstawowe kwestie jak:

-czemu nie ma możliwości uzyskania certyfikatu od kilku dni?

-czemu nie odpowiadacie innym klientom na wiadomości ws. certyfikatów?

-w jaki sposób działa Wasza Herbata cbd?

i tego typu podstawowe pytania (rozmowa do wglądu dla zainteresowanych)

oto odpowiedź firmy CBDexe:

„Nie mam pojęcia skąd pan wyciąga takie nieprawdziwe tezy, sposób w jaki pan do nas wypisuje podchodzi pod nękanie. Informacje na stronie są poprawne, zgodne z prawem jak i prawda. Nie wprowadzają nikogo w błąd ani nie oszukują – co pan probuje usilnie insynuować z niewiadomego powodu. Prosimy o zaprzestanie pisania, gdyż pana ataki są bezcelowe i bezskuteczne. Życzymy miłego dnia!”

 

[/vc_column_text][/vc_column][/vc_row]

Konopie na Centralnych Targach Rolniczych. Centralne Targi Rolnicze to największe w Polsce wydarzenie rolnicze poświęcone nowym technologiom. W tym roku po raz pierwszy na CTR zagoszczą konopie. Oprócz kilku firm z branży konopi organizatorzy postanowili, że konopie pojawią się także w części konferencyjnej Centralnych Targów rolniczych. W ciągu dwóch dni  konferencji w ramach CTR odbędzie się aż sześć wykładów oraz paneli poświęconych konopiom, które poprowadzą specjaliści z branży. Oto więcej informacji.

Konopie na Centralnych Targach Rolniczych

Centralne Targi Rolnicze to Największe Targi Nowoczesnych Technologii dla Rolnictwa w Polsce. Wydarzenie jest ściśle ukierunkowane na transfer wiedzy, prezentację rozwiązań, produktów i usług sektora agro oraz na rozwój inicjatywy start-up. Na odwiedzających czekają liczne premiery produktowe, prezentacje innowacyjnych rozwiązań, konferencje i panele dyskusyjne, a także spotkania z youtuberami branży agro.”

-czytamy na stronie wydarzenia

W tym roku podczas 6. edycji CTR organizatorzy do współpracy zaprosili specjalistów z branży konopi, aby podzielili się swoją wiedzą z szeroko rozumianym środowiskiem rolniczym, które od jakiegoś czasu na konopie nieśmiało zerka. Przyszłość konopi to w sporej mierze właśnie rolnictwo, dlatego zdecydowanie popieramy każdą inicjatywę pokazującą jak podchodzić do rolnictwa konopnego wśród tradycyjnych rolników.

Piątek 2.12.2022

14.00-15.00

Konopie w gospodarce cyrkularnej

Marcin Marczak


15.00-16.00

Konopie jako roślina lecznicza

Jolanta Różycka


16.00-17.00

Uprawy konopi w pomieszczeniach w dobie kryzysu energetycznego

Paweł „Teone” Leśniański

Sobota 03.12.2022

14.00-15.00

Efektywne Mikroorganizmy w uprawie konopi

Nicole Grospierre-Słomińska


16.00-17.00

Uprawa konopi i przetwórstwo

Ewelina Nowak


15.00-16.00

Dyskusja panelowa Konopie – bezpieczna przyszłość Polski

Maciej Pawłowski, Jerzy Słomiński, Ewelina Nowak, Jolanta Różycka, Mariusz Nazaruk

Pełen program konferencji w ramach CTR 2022 znajdziesz T U T A J.

Panele Konopne odbywają się pod patronatem Polskiego Stowarzyszenia Producentów i Przetwórców Konopi

Przydatne informacje o wydarzeniu:

Kiedy odbywają się targi?

Centralne Targi Rolnicze odbędą się w terminie 2 – 4 grudnia 2022.


Gdzie odbywają się targi?

Targi odbywają się w Ptak Warsaw Expo, Al. Katowicka 62, 05-830 Nadarzyn, 114D Wolica *


Czy mogę kupić bilet na miejscu / przez internet?

Bilet dla wszystkich odwiedzających z branży jest darmowy po wcześniejszej rejestracji online lub w biurze obsługi targów.


Jak dotrzeć na targi?

Na targi można dotrzeć samochodem lub autobusami linii 703 oraz 711 dojeżdżającymi z przystanku  P+R Al. Krakowska 15 do Ptak Warsaw Expo.


Czy parking jest płatny?

Parking przez cały czas trwania targów jest bezpłatny.


Czy jest dostępna szatnia? Czy mogę zostawić walizkę w szatni?

Tak. Na terenie hal znajdują się szatnie i będzie można zostawić w nich małą walizkę.


Bezpłatny wstęp dla dzieci

Jak najbardziej:) – dzieci do lat 16 wchodzą bezpłatnie.

Czy marihuana wyhodowana w bioreaktorze może w przyszłości zastąpić tę klasyczną? Izraelscy naukowcy jako pierwsi na świecie wyhodowali komórki konopi poprzez ich namnażanie (klonowanie) w bioreaktorze. Zespół badaczy pokazał wyniki testów biomasy uzyskanej w bioreaktorze, która zawiera dwanaście razy więcej kannabinoidów w stosunku do materiału wyjściowego. Czy to oznacza, że działanie takiej biomasy jest 12 razy mocniejsze? 

Izrael: Marihuana wyhodowana w bioreaktorze jest 12 razy mocniejsza od tradycyjnej?

Bioreaktory to urządzenia służące do hodowli drobnoustrojów, komórek roślinnych lub zwierzęcych. Ich konstrukcja umożliwia pełną kontrolę procesu namnażania komórek (produkcji) oraz jego optymalny przebieg w warunkach całkowitego wyeliminowania możliwości zakażeń z zewnątrz (sterylność procesu)

Teraz izraelska firma BioHarvest Sciences poinformowała, że za pomocą tej technologii wyhodowała z konopnych komórek biomasę. Otrzymana w procesie hodowli w bioreaktorze biomasa ma 12 razy więcej kannabinoidów w stosunku do materiału wyjściowego, z którego była hodowana.

Do wytworzenia substancji nie wykorzystuje się w tym przypadku pola czy hali uprawowej, które zastępuje się odpowiednimi pojemnikami do namnażania komórek. Technologia ta pozwala zaoszczędzić czas, którego potrzeba ok. 3 tygodni zamiast kilkunastu tygodni procesu uprawowego. Wykorzystanie bioreaktora sprawia, że produkcja zużywa znacznie mniej zasobów takich jak woda, prąd oraz ludzka praca. Izraelska firma oszacowała, że każdy kilowat energii elektrycznej pozwala wytworzyć o 8 razy więcej materiału niż w przypadku klasyczne uprawy, zużycie gruntów spada o 90%. Uzyskana biomasa jest wolna od zanieczyszczeń i grzybów.

Unikalna kompozycja znacznych ilości głównych i pomniejszych kannabinoidów toruje drogę wielu rozwiązaniom terapeutycznym, opartym na konopiach, które są ukierunkowane na przewlekłe dolegliwości, takie jak leczenie bólu, lęku, zaburzeń snu oraz ADHD.

-mówi o swoim projekcie BioHarvest Sciences

Firma BioHarvest nie ujawnia jakiej technologii używa. Poinformowano natomiast, że moc uzyskanej biomasy została zwiększona 12-krotnie poprzez zmianę środowiska wewnątrz bioreaktora. Produkt końcowy czyli biomasa zupełnie nie przypomina kwiatów konopi.

Przedstawiciele firmy poinformowali, że ich produkt końcowy zawiera 12 razy więcej kannabinoidów, zarówno tych głównych (THC, CBD) jak i tych pomniejszych.

Marihuana wyhodowana w bioreaktorze

Jednak czy na pewno można stwierdzić, że otrzymana biomasa marihuany będzie 12 razy mocniejsza? To zależy co sie rozumie poprzez wyrażenie „mocniejsza”.

Rozwiązanie to może mieć przyszłość w typowo medycznych zastosowaniach, gdzie sprawdzają się konkretne wyizolowane kannabinoidy gdyż w ten sposób można je uzyskać znacznie taniej.

Czy pod względem efektu psychotropowego odczucia po takiej biomasie będą wielokrotnie mocniejsze? Intensywniejsze? Nie koniecznie. Należy pamiętać, że w przypadku używania konopi niesłychanie ważny jest „efekt otoczenia”, który w tym przypadku tworzą kannabinoidy, terpeny oraz sama materia roślinna.

Najmocniejsze pod katem odurzenia nie są odmiany, które zawierają najwięcej THC (nawet 30-40%). Najmocniejsze w działaniu odmiany mają przeważnie poniżej 20% THC. Skąd zatem ich moc? Przede wszystkim z unikalnej kompozycji terpenów oraz ich sporej ilości.

Nie wolno zapominać, że to terpeny definiują działanie kannabinoidów. To od terpenów zależy czy odmiana będzie działać energetycznie (sativa) czy nasennie (indica) oraz jaka będzie jej „moc”.

Reklama

Ostatnie artykuły

Weednews.pl - portal konopny | marihuana | konopie | medyczna marihuana
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.