Odklejki Malika Montany takie jak prostackie wskakiwanie na ladę w McDonaldzie, ubliżanie i agresywne zachowania oraz groźby w stosunku do randomowych osób, które napisały coś krytycznego pod adresem Malika czy frustracja spowodowana młodymi fanami, którzy pluli na jego koncertach kiedy to Malik zażądał, by jeden z nich poniżył samego siebie i napluł na lustro – odbiły się sporym echem i były mocno krytykowane. Teraz muzyk wyznał, że to wszystko wina odstawienia zioła, którego używał dość dużo. A dlaczego musiał przestać? Oto więcej informacji.
Odklejki Malika Montany były spowodowane odstawieniem zioła – twierdzi muzyk
Kanał Hypertalk opublikował ostatnio rozmowę z Malikiem Montaną, którą przeprowadził Adam Turski. W rozmowie pojawił się także watek tzw. „odklejek Malika”.
Nie raz Malik odgrażał się, że będzie „lamusów wyjaśniać w realnym świecie”, „dojeżdżać”, „zabierać wszystko”, „namierzać i znajdywać”.
Ostatnio popularne
Malik i jego otoczenie twierdzili wtedy, że była to swego rodzaju promocja planowanego albumu „Wróg publiczny”. Jednak ciężko w to uwierzyć gdyż taki album się nigdy nie ukazał.
Teraz w Rozmowie z Turskim wyznał, że nie radził sobie z emocjami po tym jak odstawił marihuanę.

W rozmowie z Turskim raper przyznał, że kiedy był w USA, „trochę” zbyt mocno wszedł w trawę i przez jakiś czas miał problem z samokontrolą.
– Ramadan co roku był tym okresem, kiedy przez miesiąc byłem trzeźwy. I zawsze wiązało się to z tym, że pierwsze dwa tygodnie, byłem nieznośny dla swojego otoczenia i społeczeństwa. Miałem sytuacje, w których ubliżałem ludziom w internecie i każdy mówił o „odklejkach Malika”. A to był po prostu mój zestaw odstawienny w tamtym momencie, z którym zwyczajnie sobie nie radziłem
– przyznał Malik.
Przyznał też, że wprowadził niedawno zmiany do swojego życia, całkowicie odstawiając używki. Muzyk przyznaje, że ma to na niego bardzo dobry wpływ.

– Teraz był pierwszy rok, w którym trzeźwo wszedłem w Ramadan. Nie miałem żadnych wk**wów wewnętrznych. Ktoś, kto pali dużo trawy, pewnie doskonale wie, o co mi chodzi. Normalnie sypiam, normalnie jem. Jestem wdzięczny, że mogę spojrzeć na to wszystko z innej perspektywy w tej chwili
– powiedział raper.