Świat Prawa i legalizacji ZIELONE NEWSY

Wiemy kiedy projekt depenalizacji marihuany trafi do sejmu

Projekt depenalizacji marihuany

Projekt depenalizacji marihuany, który przygotowywał Parlamentarny Zespół ds. Depenalizacji, jest gotowy i na pewno zostanie złożony w Sejmie, gdzie o jego losie zdecydują posłowie. Propozycja nowelizacji Ustawy o Przeciwdziałaniu Narkomanii najprawdopodobniej przewiduje dekryminalizację posiadania do piętnastu gramów ziela oraz uprawy jednej rośliny konopi indyjskich na własny użytek. Piszemy „najprawdopodobniej” gdyż samego projektu nikt jeszcze nie widział. Wiadomo natomiast kiedy projekt trafi pod sejmowe głosowanie. Kiedy to będzie i jakie są szanse, że jeszcze w tym roku w Polsce nastanie nowa era konopna? Tego dowiesz się z naszego artykułu.

Projekt depenalizacji marihuany trafi do sejmu

Parlamentarny Zespół ds. Depenalizacji Marihuany nie jest pierwszym, który zajmuje się tematem depenalizacji / legalizacji marihuany. Jednak w przypadku tego zespołu, któremu przewodniczą Ryszard Petru oraz Klaudia Jachira jest taka różnica, że składa się on z członków obecnego obozu rządzącego i faktycznie może coś zmienić, a nie tylko udawać i zbijać kapitał polityczny jak to było w przypadku zespołu powołanego przez Lewicę za czasów rządów PiS.

Obecny zespół zajmujący się marihuaną, nie robi wokół siebie tak dużego zamieszania medialnego za to bardziej skupia się na pracy u podstaw i zabieganiu o poparcie polityczne dla swojego projektu.

Jest to Zespół składający się z przedstawicieli obecnej władzy, a do tego nie robi sobie z tematu marihuany medialnego show w celach politycznych tylko po cichu wykonują swoją pracę i jest przekonany o tym, że obecne prawo jest zwyczajnie szkodliwe.

O ile w przypadku Zespołu Lewicy z góry jasne było, że poniesie porażkę w Sejmie, o tyle tym razem jest szansa, że się uda. I to nie mała.

Jakiś czas temu o ocenę pracy zespołu poprosiliśmy Przemysława Zawadzkiego.

„Muszę przyznać że parlamentarny zespół ds depenalizacji marihuany pracuje w niezłym tempie i wydaje się że z dużym zaangażowaniem. Został zawiązany w listopadzie a już 23 stycznia odbędzie się 5 posiedzenie. Wcześniej posłowie spotkali się z nami dwukrotnie i zarówno podczas tych spotkań jak i poza nimi czułem że faktycznie chcą poznać perspektywę osób poszkodowanych przez obecną politykę narkotykową.”

-powiedział Zawadzki, dodając:

„To czego doświadczają konsumenci zioła jest często czymś nowym i szokującym dla posłów popierających liberalizację tego prawa a wyobraź sobie jak niewiele muszą wiedzieć o skutkach prohibicji konopnej posłowie którzy są przeciw. To co w mnie cieszy to fakt że żaden członek zespołu nie próbuje się wybić w mediach na tym temacie jak w przeszłości robiło wielu polityków którzy równocześnie niewiele robili aby to prawo faktycznie uległo zmianie. Były to często tylko zwykłe pozory. Ryszard Petru który jest przewodniczącym tego zespołu jest zwolennikiem merytorycznej pracy bez zbędnego pompowania tematu co z pewnością zwiększa szanse że robi to aby osiągnąć sukces, a nie po to by wybić się na walce o legal bez względu na to jak to się zakończy.”

waporyzator do konopi
-REKLAMA-

Teraz „Rzeczpospolita” poinformowała, że z uzyskanych przez redakcję informacji wynika, iż projekt na pewno zostanie złożony w Sejmie, jednak już po wyborach prezydenckich, co ma zagwarantować spokój w pracach nad nim.

„To ma być projekt ponadpartyjny”

–powiedział „Rzeczpospolitej” Ryszard Petru.

Przewodniczący Zespołu natomiast nie zdradził szczegółów projektu.

Można jednak założyć, że wspomniane piętnaście gramów oraz jedna roślina konopi czyli wartości pojawiające się najczęściej w kontekście prac Zespołu oraz dekryminalizacji konopi – znajdą się także w projekcie nowego prawa.

Może się też zdarzyć tak, że zamiast piętnastu gramów posłowie wpisali do projektu dziesięć lub pięć gramów suszu – pewność w tej materii będzie po ujawnieniu propozycji nowego prawa.

To, że projekt ustawy zakładający dekryminalizację posiadania do piętnastu gramów marihuany oraz uprawy jednej rośliny konopi indyjskich na własny użytek ma szansę zostać zatwierdzony przez Sejm mogą wskazywać wypowiedzi czy to Rafała Trzaskowskiego czy Donalda Tuska o tym, że za przysłowiowego skręta nie powinno być konsekwencji karnych.

Nie wykorzystywanie tego tematu w trwającej obecnie kampanii wyborczej może nieco napawać optymizmem gdyż wiemy jak to jest z obietnicami wyborczymi.

420free
-REKLAMA-

No i nie bez znaczenia jest to, kto zostanie prezydentem w maju. Nie jest żadną tajemnicą, że najmniej chętnym do podpisania takiej ustawy będzie Andrzej Duda.

Czy marihuana zostanie w Polsce zdepenalizowana jeszcze w tym roku? Tego nie wiadomo, wiadomo natomiast, że tak dużej szansy na zmianę szkodliwego prawa jeszcze do tej pory nie było.

2 komentarze
  1. Śmiechłem 1 dzień ago
    Reply

    Jeśli tematem zajmują się tacy idioci jak rysiek swetru czy jachira to kurtyna w dół, nic się nie zmieni jeszcze bardzo długo. Ci ludzie są traktowani w sejmie (nie bez powodu) jak wiejskie głupki i nic nie znaczący plankton partyjny, nikt nie bierze ich na poważnie

  2. Michał 2 godziny ago
    Reply

    W Krakowie zamknięto właśnie piąty sklep CBD. Trzy lata temu było ich osiem, a teraz jest ich zaledwie trzy. Akcyza na susz, podwyższenie od 2025 r. VAT od 8% do 23% Ten rząd zrobił wszystko, aby zniszczyć przemysł CBD. Unia Europejska wyraziła się w tej kwestii jasno: blokowanie rynku CBD jest zabronione. Skarga grupowa zostanie złożona bezpośrednio po utworzeniu nowego rządu po wyborach.

Zostaw komentarz

Twój email nie będzie opublikowany.

Może Ci się spodobać