Lubartów: Radny PiS palił marihuanę w urzędowej toalecie, niestety ktoś z urzędników to zauważył i na kolegę doniósł. Po otrzymaniu zgłoszenia na miejscu pojawiła się policja, która palacza zatrzymała. Okazało się, iż jest nim Krzysztof Ż., radny Prawa i Sprawiedliwości, kierownik Wydziału Komunikacji lubartowskiego starostwa. Oto więcej informacji.
Lubartów: Radny PiS palił marihuanę w urzędowej toalecie, w domu posiadał jej większy zapas
W środę 23 listopada lubartowscy policjanci otrzymali zgłoszenie, które dotyczyło palenia marihuany na terenie starostwa powiatowego. Gdy na miejsce przybył patrol okazało się, że zgłoszony miłośnik ziela to urzędnik starostwa – kierownik Wydziału Komunikacji, Transportu i Drogownictwa, a także radny z ramienia Prawa i Sprawiedliwości Krzysztof Ż.
Krzysztof Ż. usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości marihuany.
Było to w sumie ok. 160 g. Przesłuchany nie przyznał się do zarzucanego mu czynu i odmówił składania wyjaśnień
-mówiła w rozmowie z Onetem rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie Agnieszka Kępka.
O komentarz poproszono lubartowskiego starostę:
Mnie nie było wtedy na miejscu, ale sekretarz postanowił przebadać tego pana, wezwał policję. Policja to potwierdziła, sprawę przejęły organy ścigania
– przekazał starosta.
W trakcie konferencji w Warszawie, po posiedzeniu Komitetu Politycznego partii, o sprawę zapytano jej przedstawicieli:
Jeżeli to się potwierdzi, to z pewnością działania przewidziane w statucie zostaną podjęte. Przyjrzymy się tej sprawie
– powiedział Radosław Fogiel z PiS.











