Legalizacja marihuany w Czechach mocno zwolniła, pomimo niedawnych deklaracji, nie powstaną kluby konopne ani komercyjny rynek marihuany rekreacyjnej. Na chwile obecną rządząca koalicja wypracowała kompromis, w skutek którego zalegalizowana zostanie jedynie domowa uprawa oraz posiadanie suszu na własne potrzeby. Wiele wskazuje na to, że obecne deklaracje zostaną utrzymane i wprowadzone w życie. Co to oznacza dla Czechów? ile roślin będzie można uprawiać oraz ile suszu posiadać domu, a ile w przestrzeni publicznej? Oto więcej informacji.
Legalizacja marihuany w Czechach mocno zwolniła, nie powstaną kluby konopne ani komercyjny rynek
Jeszcze w zeszłym miesiącu Czeski rząd informował o tym, że ma realne plany pełnej legalizacji marihuany rekreacyjnej łącznie z utworzeniem legalnego rynku komercyjnego. Umożliwiająca to ustawa miała być częścią szerszego planu polegającemu na wzmocnieniu Czeskiej gospodarki. O planach pełnej legalizacji w Czechach pisaliśmy T U T A J.
Jednak już po kilku dniach pojawiła się informacja mówiąca, iż Czeski rząd jednak zrezygnował z utworzenia komercyjnego rynku konopi indyjskich. Przeczytasz o tym T U T A J.
W ostatnich dniach trwały rozmowy koalicyjne, mające na celu określenie ostatecznej wersji wprowadzanych zmian. Niestety najnowsze ustalenia dopuszczają jedynie uprawę na własny użytek, wykluczono uprawę w ramach konopnych klubów społecznych, które w Czechach póki co nie powstaną w ogóle.
Oczywiście dozwolone ma być także posiadanie suszu marihuany na własny użytek.
Nowe przepisy mają umożliwić uprawę do 3 roślin na jedną osobę oraz do posiadania przez nią do 600. gramów suszu w domu oraz do 30. w miejscach publicznych.
„Uzgodniliśmy pewien kompromis, wyliczyliśmy, że na jedną roślinę przypada około 200 gramów, co oznacza, że w jednym mieszkaniu, jedna osoba może mieć 600 gramów suchej masy konopi indyjskich. Uzgodniliśmy, że może mieć 30 gramów przy sobie na ulicy”
-powiedziała Jana Michailidu, członek Rządowej Rady ds. Koordynacji Polityki Uzależnień i Komitetu Republikanów Piratów
„W ramach umowy koalicyjnej doszliśmy do wniosku, że wszystkie partie koalicyjne chcą umożliwić dorosłym obywatelom uprawę na własne potrzeby. Będzie to z pewnością propozycja rządowa, w ramach której dorośli obywatele będą mogli uprawiać trzy rośliny konopi indyjskich”
-dodała Michailidu
Na kluby konopne ponoć kategorycznie nie chciała się zgodzić koalicja KDU-CSL.
„Niestety przedstawiciele KDU-ČSL bardzo rygorystycznie żądają, aby dopuszczona została jedynie uprawa na własne potrzeby.”
– stwierdziła Michailidu
Czechy zdekryminalizowały marihuanę w 2010 r. i od tego czasu posiadanie nie więcej niż 15 g marihuany jest uważane za przestępstwo cywilne, a nie karne. Uprawa nie więcej niż 5 roślin również została zdekryminalizowana. Takie przestępstwa pociągają za sobą grzywnę w wysokości 15 000 CZK, ale w większości przypadków nakładane są niższe grzywny. Handel marihuaną jest nadal przestępstwem, za które grozi kara więzienia od 2 lat za drobny handel do 18 lat za poważny handel.
W związku z powyższym, planowane zmiany są w praktyce bardzo znikome. Najistotniejsza z nich to możliwość posiadania w domu do 600 gramów suszu konopi indyjskich bez ryzyka jakichkolwiek problemow karnych czy nawet mandatu.