Kobieta chciała przemycić 40 kg marihuany z Tajlandii, zatrzymano ją na warszawskim Lotnisku Chopina. W jaki sposób próbowała się wytłumaczyć i czy można zakładać, że na polski rynek trafia susz z Tajlandii? Oto więcej informacji.
Kobieta chciała przemycić 40 kg marihuany z Tajlandii, zatrzymano ją na Lotnisku Chopina
26-letnia obywatelka Szwecji przyleciała z Bangkoku i na Lotnisku Chopina korzystała z przejścia „nic do zgłoszenia”.
jednak funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej z Mazowieckiego Urzędu Celno-Skarbowego w Warszawie (MUCS) uznali, że skierują kobietę do kontroli.
Sprawdzając zawartość walizki należącej do podróżującej z Bangkoku kobiety, funkcjonariusze w dwóch walizkach znaleźli cztery foliowe, zamknięte próżniowo paczki z suszem roślinnym.
Badanie narkotestem wykazało, że jest to marihuana, co potwierdziło Laboratorium Celno-Skarbowe w Otwocku.
Funkcjonariusze zabezpieczyli prawie 40 kg narkotyków, których celne służby oszacowały na 1.8 miliona zł co znaczy, że gram wyceniono na ponad 40 zł.
W jaki sposób tłumaczyła się podróżna?
Na pytania funkcjonariuszy o zwartość bagażu, tłumaczyła się, że nie wiedziała co jest w walizkach, i że ktoś ją poprosił o przewiezienie.
Zatrzymana kobieta w prokuraturze usłyszała zarzuty przemytu znacznej ilości środków odurzających. Młoda Szwedka została tymczasowo aresztowana na okres 3 miesięcy. Grozi jej kara pozbawienia wolności od 3 do 20 lat.

Sprawę prowadzi MUCS w Warszawie pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Warszawa-Ochota.
Czy na polski rynek trafiają przemyty marihuany z Tajlandii?
Niedawno informowaliśmy o tym, z czego tak naprawdę wynika zaostrzenie przepisów dot. marihuany w Tajlandii. Główną przyczyną był fakt, że w Tajlandii odkąd ta zalegalizowała marihuanę – produkuje się jej znacznie więcej niż jest w stanie przyjąć lokalny rynek. Dlatego zdesperowani producenci uciekają się do nielegalnych rozwiązań, szerzej temat opisaliśmy T U T A J.
Czy można zakładać, że ten proceder dotyczy także Polski? Oczywiście, że tak jednak na pewno dużo mniejszej skali niż ma to miejsce np w UK, gdzie proceder był jeszcze niedawno tak częsty, że przemytników marihuany z Tajlandii przestano nawet zatrzymywać, a jedynie konfiskowano zioło i odsyłano taką osobą tam, skąd przyleciała.













1 komentarz do “Kobieta chciała przemycić 40 kg marihuany z Tajlandii, zatrzymano ją na Lotnisku Chopina [WIDEO]”
Hwdp