Świat Prawa i legalizacji ZIELONE NEWSY

Depenalizacja marihuany w Polsce  – Ministerstwo Zdrowia jest na TAK.

Depenalizacja marihuany w Polsce

Depenalizacja marihuany w Polsce  – Ministerstwo Zdrowia jest na TAK.  Kilka dni temu wzywała do takiego rozwiązania Naczelna Izba Lekarska, zmiany popiera wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak. Wydział resortu zdrowia ds. uzależnień popiera depenalizację posiadania i uprawy na własny użytek. Wielu od dawna wskazywało na to, że jeżeli PiS straci władzę po wyborach w 2023 roku to w związku z panującym obecnie światowym oraz europejskim trendem legalizacji konopi indyjskich – zawita ona także do Polski. Na przeszkodzie stoi jednak prezydent Duda, póki co. Oto więcej informacji.

Depenalizacja marihuany w Polsce – nadejdą zmiany?

Na całym świecie legalizacja marihuany do celów rekreacyjnych przebiega w bardzo zbliżony sposób. Najpierw na pierwszy ogień idzie marihuana medyczna i jej legalizacja.

I faktycznie jest to droga, która pokazuje, że tak tak bardzo demonizowana marihuana jednak nie jest taka zła jak się o niej mówiło w czasach prohibicji.

Co ciekawe Prawo i Sprawiedliwość legalizując medyczną marihuanę, zezwoliło na stosowanie jej w bardzo szerokim spektrum jednostek chorobowych, a receptę wystawić może każdy lekarz oprócz weterynarza. To sprawiło, że w naszym kraju nastała era legalnej marihuany – wystarczyło zdobyć receptę, i nadal wystarczy.

Teraz lekarze mają dość tego, że stali się elementem legalnej marihuany w naszym kraju. Naczelna Izba Lekarska wprost mówi, że nawet do 90% recept wystawianych jest dla użytkowników rekreacyjnych chcących legalnie korzystać z marihuany.

Dlatego NIL zaapelowała do rządzących mówiąc, aby zwyczajnie zalegalizowali marihuanę skoro i tak można ją nabywać legalnie w aptekach. Przeczytasz o tym T U T A J.

W związku z panującym obecne trendem legalizacji marihuany, gdy tylko nastąpiła zmiana rządu na taki, który na chwile obecną jest w stanie takie zmiany przeprowadzić, swoje propozycje zmian przedstawili działacze Wolnych Konopi, czyli proponowane 4 rośliny konopi indyjskich oraz 25 gramów suszu nie były by karane.

Swoją propozycję przedstawił także konopny aktywista Przemysław Zawadzki. Jego propozycja ustawy zakłada minimalne wręcz wartości czyli 1 roślina oraz 15 gramów. Jednak nawet gdyby udało się wprowadzić przepisy proponowane przez Przemka, byłby to niesamowity postęp.

Niesamowitym postępem jest to, że wydział resortu zdrowia ds. uzależnień popiera depenalizację posiadania i uprawy konopi indyjskich na własny użytek.

W zeszłym miesiącu przedstawiciele WK spotkali się także z wiceministrem rolnictwa Michałem Kołodziejczakiem, który zadeklarował, iż także popiera zmiany.

Projekt ustawy będzie jest też analizowany przez departament prawny w Komendzie Głównej Policji.

Trwa też oczekiwanie na opinie Ministerstwa Sprawiedliwości.

Na chwilę obecną jako największą czy też jedyną przeszkodę stojącą na drodze do liberalizacji prawa dot. marihuany wymienia się prezydenta Dudę, który by najpewniej zawetował ustawę legalizującą czy też depenalizującą uprawę i posiadanie ziela.

Jednak pamiętać należy, że wybory prezydenckie są już całkiem niebawem.

2 komentarze
  1. Cinek 3 miesiące ago
    Reply

    Przypominam że to nie Tusk a Kaczynski zalegalizowal medyczna. Kolejny usmiechniety ignorant spod znaku …. Pozdrawiam myslacych samodzielnie

    • Teone 3 miesiące ago
      Reply

      Czy Ty w ogóle czytałeś artykuł? Przecież napisane jest o tym, że to pis, a nie tusk.

Zostaw komentarz

Twój email nie będzie opublikowany.

Może Ci się spodobać