Świat Ogrodników

Zielone Newsy

Aktualności

AK-47 to jedna z najbardziej znanych odmian konopi indyjskich jaka kiedykolwiek powstała. Jej nazwa nie nawołuje do niczego złego, a jedynie ma nawiązywać do mocy odmiany, o której zwykło sie mówić, że jest „jednostrzałowa” czyli, że wystarczy jeden mach. Jest to roślina stosunkowo łatwa w uprawie i dająca zadowalające plony zarówno pod względem jakości jak i ilości. Oto więcej informacji.

Przegląd odmian: AK-47 czyli wystrzałowy klasyk

Odmiana ta pierwotnie powstała na początku lat ’90. W 1992 na rynek wypuścił ją holenderski breeder pod swoja nowo powstałą wtedy marką nasion – Serious Seeds. Odmiana ta zdobyła blisko 30 nagród oraz niezliczonej liczby wersji od różnych breederów.

Jeżeli chodzi o genetykę to jest to odmiana typu Sativa, która powstała ze skrzyżowania czterech świetnych linii genetycznych: Columbian, Mexican, Thai & Afghani. Ak-47 zawiera ok. 20% THC, co jak na czasy, w których odmiana powstała jest wynikiem bardzo wysokim i wręcz rekordowym.

Roślina  jest bardzo łatwa w uprawie, osiąga do ok 1,5 . wysokości przy trzech- czterech tygodniach wegetacji, kwitnie ok dziewięć tygodni, a od momentu wytworzenie paków kwiatowych potrafi bardzo intensywnie pachnąć, zdecydowanie nie obejdzie się bez filtra węglowego. AK47 daje spory plon, który jest dobrej jakości. Odmiana z tych, której uprawy każdy grower powinien spróbować.

Wysoka jakość, powtarzalność, łatwość uprawy – to podstawowe cechy odmiany, która stała sie kultowa już w ubiegłym stuleciu.

ak-47
AK-47od Serious Seeds

Efekty po zażyciu są typowe dla sativy, medycznie doskonale radzi sobie z obniżonym nastrojem, który Ak-47 potrafi poprawić. Dobrze wpływa także na kreatywność oraz brak apetytu.

GENY: Columbian, Mexican, Thai & Afghani
TYP : Głównie Sativa
CZAS KWITNIENIA: 8-9 tyg.
ZBIÓR OUTDOOR: początek Października
PLON (in/out): 450-600 g/m2 ; 450-550 g/roślina
WYSOKOŚĆ (in/out): 70-140 cm ; 130–170 cm
THC:OK.  20%
CBD: niskie

Dzisiaj Ak-47 w przeróżnych wersjach i kombinacjach oferuje wiele banków nasion konopi. Wiele z nich znajdziesz T U T A J

Tekst ma charakter informacyjno-edukacyjny i przeznaczony jest dla polskojęzycznych obywateli Europy. Przypominamy, że uprawa konopi innych niż włókniste na terenie Polski jest zabroniona i do niej nie zachęcamy. Przypominamy też, że od tego roku konopie włókniste uprawiane w ogródku czy mieszkaniu  wystarczy zgłosić do KOWR.

Trwają zapisy na studia podyplomowe „Uprawa, przetwórstwo i zastosowanie konopi”. Są to pierwsze w Polsce studia w pełni poświęcone tym wspaniałym roślinom, a obecny nabór rozpoczyna kolejną edycję kierunku. Program studiów został rozszerzony o dodatkowe 200 godzin, pojawiły sie też nowe zagadnienia takie jak łączenie konopi ze światem krypto walut czy tokenizacja. Pierwszy zjazd odbędzie się w Wyższej Szkole Przedsiębiorczości i Administracji w Lublinie, która jako pierwsza uruchomiła taki kierunek. Oto więcej informacji.

Uprawa, przetwórstwo i zastosowanie konopi – studia podyplomowe, trwająca rekrutacja oraz nowości na kierunku

Studia kierowane są do:

-osób zamierzających rozpocząć działalność w sferze upraw, przetwórstwa i zastosowań konopi,

-osób prowadzących działalność w sferze upraw, przetwórstwa konopi oraz zastosowań konopi, którzy chcą poszerzyć i usystematyzować znajomość zagadnień związanych z tematem studiów,

-osób zawodowo związanych z szeroko pojętą problematyką naturalnego leczenia i wykorzystujących konopie jako roślinę leczniczą,

-osób współpracujących z firmami prowadzącymi uprawę, przetwórstwo i zastosowanie konopi,

-dla farmaceutów i konsultantów konopnych,

-osób zainteresowanych tematyką konopi.

Tak pisaliśmy rok temu o pierwszym kierunku studiów nastawionym na konopie. Całość przeczytasz T U T A J.

Studenci zostaną wyposażeni w zestaw informacji i umiejętności niezbędnych dla profesjonalistów z zakresu prowadzenia i problematyki upraw, przetwórstwa i zastosowań zarówno do celów zdrowotnych jak i przemysłowych. Program studiów jest bardzo szeroki i obejmuje m.in. zagadnienia związane z uprawą polową oraz co raz popularniejszą uprawą w pod lampami w pomieszczeniach (indoor) oraz szeroki dział związany z leczniczymi i dietetycznymi właściwościami konopi. Wykłady pokazywać też będą konopie jako roślinę włóknistą, która wykorzystywana jest w przemyśle włókienniczym, budowlanym (budownictwo naturalne), ale również jako roślinę oleistą wykorzystywaną w przemyśle kosmetycznym czy paliwowym.

Uprawa, przetwórstwo i zastosowanie konopi – druga edycja studiów podyplomowych

Druga edycja studiów konopnych to program powiększony o ponad 200 godzin wykładów i zajęć praktycznych w terenie. Studia odbywają się w trybie hybrydowym i część wykładów odbywa sie online.
Na pierwszych zajęcia spotykamy się w Lublinie w WSPA, gdzie czekają na Was wykłady: botanika i biochemia konopi w tym bardzo ciekawy o terpenach i ich niesłychanie ważnej roli w konopiach.
Następne wykłady w pierwszym semestrze to „prawodawstwo oraz lecznicze zastosowanie konopi”, które odbywać się będą w trybie online.
W drugim semestrze poświęcimy najwięcej czasu zajęciom terenowym. Odwiedzimy pola konopne, Hale uprawowe, porozmawiamy z praktykami, przedsiębiorcami konopnymi, doświadczymy jak wygląda budownictwo konopne.
Nowością w tym roku będzie bardzo ciekawy w obecnych czasach przedmiot – blockchain, tokenizacja i automatyzacja procesów w rolnictwie konopnym.

 

Wejdź na wspa.pl i aplikuj już teraz!

Uprawa konopi – 48 h ciemności przed ścinką to sensowny zabieg czy mit? Ten temat regularnie powraca na wszelkich forach o uprawie. Wokół tej kwestii powstało wiele mitów, które były następnie powtarzane przez kolejnych growerów. A jak jest  naprawdę? Czy zabieg 48h ciemności przed ścinką ma sens? Oto więcej informacji.

Uprawa konopi – 48 h ciemności przed ścinką to sensowny zabieg czy mit?

Wielu ogrodników uważa, że zabieg ten ma sens ponieważ 48h ciemności powoduje stres u roślin w wyniku czego te produkują więcej żywicy. Inni z kolei celowo stresują roślinę (uszkadzając ją), aby ta pod wpływem stresu wyprodukowała więcej żywicy.

Oba założenia są błędne i funkcjonują jako mity. Przede wszystkim stres zatrzymuje wszelkie procesy typu wzrost czy produkcja żywicy. Stres nie jest dla rośliny dobry. Co ciekawe, niektórzy growerzy uważają, że wysokostresowe techniki treningu roślin (HST) są skuteczne dzięki dużemu stresowi, nie jest to prawdą, a nazwa jedynie wskazuje, że ta technika mocno zestresuje krzew.

Czas na najważniejszą odpowiedź: czy 48h ciemności przed ścinką to sensowny zabieg czy mit? Czy taki zabieg poprawi finalną jakość suszu? Jeżeli tak to w jaki sposób skoro nie przez stres?

Odpowiedź na te pytania brzmi: TAK, już tłumaczę z czego to wynika, odpowiedź jest niesłychanie prosta:

Wszystko sprowadza się do terpenów i ich lotności.

Terpeny to ZWIĄZKI LOTNE, czyli takie, których głównym zadaniem jest uwolnienie się, odseparowanie od rośliny. W ten sposób konopie (i inne rośliny) wskazują swoje miejsce zapylaczom, mówiąc inaczej – wabią je. Drugie zadanie lotnych terpenów to komunikacja między roślinami.

Terpeny uwalniają sie pod wpływem temperatury oraz światła. A jednocześnie to terpeny definiują moc i działanie kannabinoidów w tym THC, dokładnie tak, im więcej terpenów tym susz działa lepiej.

Pamiętać też należy o odpowiedniej temperaturze podczas ciemności, dobrze gdyby nie przekraczała 20 stopni. Terpeny ulatują juz od samej temperatury także bez światła.

Roślina produkuje i kumuluje terpeny w nocy, gdyż wtedy nie maja one jak się uwolnić. Gdy tylko nastaje dzień, spora część jest uwalniana w powietrze pod wpływem światła i temperatury. Dlatego też nasze babcie zbierały zioła skoro świt.

Gdy po 48h ciemni roślina obsypana jest terpenami, należy ją ściąć bez zapalania światła uprawowego oraz najlepiej w temperaturze ok. 19 stopni Celsjusza.

Zabieg ten jest skuteczny i pozwala na poprawę jakości ostatecznej suszu, o ile przeprowadzi się go prawidłowo.

W tym przypadku, aby zachować jak najwięcej terpenów, warto zastosować suchy trym, czyli powiesić roślinę w całości z liśćmi, które usuwa się dopiero po wyschnięciu.  Zastosowanie tych dwóch zabiegów razem, wyczuwalnie poprawi jakość suszu.

Tekst ma charakter informacyjno-edukacyjny i przeznaczony jest dla polskojęzycznych obywateli Europy. Przypominamy, że uprawa konopi innych niż włókniste na terenie Polski jest zabroniona i do niej nie zachęcamy. Przypominamy też, że od tego roku konopie włókniste uprawiane w ogródku czy mieszkaniu  wystarczy zgłosić do KOWR.

Uprawa konopi dzieli się na dwa podstawowe cykle: wegetacja oraz kwitnięcie. Rośliny w trakcie wzrostu wegetatywnego mają inne zapotrzebowania żywieniowe niż w trakcie kwitnięcia. Inne są też priorytety rozwoju – podczas wegetacji roślina buduje system korzeniowy oraz nabiera masy zielonej, aby w kolejnym etapie wygenerować jak najwięcej kwiatostanów. Oto najważniejsze informacje o wegetacji roślin  konopi.

Uprawa konopi – cykl życia roślin: Wegetacja

Gdy rośliny konopi wykiełkują i pokażą swoje pierwsze listki, rozpoczyna się okres wegetacji rośliny nazywany też fazą wzrostu. Konopie to rośliny dnia krótkiego, oznacza to, że zakwitają gdy dzień stanie się odpowiednio krótki. A żeby być precyzyjnym należy dodać, że to długość nocy definiuje kwitnienie, a nie krótkość dnia. Wynika to z tego, że hormony odpowiadające za kwitnienie, roślina wytwarza średnio po ok. 8 godzinie ciemności. Dlatego tak długo jak roślina będzie otrzymywała światło przez min. 16 godzin na dobę – nie zakwitnie.

Wegetacja roślin konopi – charakterystyka

Wegetacja to przede wszystkim nabieranie masy zielonej, roślina rośnie generując kolejne boczne odrosty, które w następnej fazie pokryją się kwiatami. W tym okresie równie dużo dzieje się w niewidocznej dla ludzkiego oka części rośliny – jej korzeniu. To właśnie w trakcie tej fazy (oraz pierwszych dni kwitnienie) roślina rozwija się system korzeniowy rośliny,  o którym więcej dowiesz się T U T A J.

Wegetacja: rozwój naziemnej części rośliny

W trakcie wegetacji rośliny konopi potrzebują przede wszystkim azotu (N) oraz Krzemu (Si). W przypadku uprawy zewnętrznej warto dodać DOLOMIT, aby zaspokoić zapotrzebowanie roślin na Cal-Mag. W uprawie wewnętrznej też oczywiście można go dodać w ilości 1 stołowa łyżka na litr podłoża.

W trakcie wzrostu wegetatywnego rośliny nie potrzebują wiele, wystarczy podstawowy nawóz na wzrost oraz wspomniany krzem.

Omawiana faza rozwoju roślin jest też momentem rozpoczęcia czy też przeprowadzenia na roślinach treningu, mającego na celu zwiększenie ostatecznego plonu. O trenowaniu roślin przeczytasz T U T A J.

Podłoże

Jeżeli podłoże, w którym będą rosły rośliny jest ubogie w życie takiej jak bakterie glebowe czy grzyby mikoryzowe – można, a nawet należy wprowadzić do niego trochę życia, aby krzewy rozwijały się lepiej, były zdrowsze i odporniejsze na wszelkie patogeny. Zdecydowanie poprawi to też jakość finalnego produktu. W przypadku podłoża kokosowego wzbogacenie go żywymi kulturami bakterii oraz grzybów jest wręcz niezbędne jeżeli produkt finalny ma być dobrej jakości.

W tej kwestii doskonale sprawdzają się produkty takie jak Startrex od BioTabs oraz Voodoo Juice, Tarantula i Piranha od Advanced Nutrients.

Aby utrzymać życie w glebie na wysokim poziomie warto do podlewania na przemiennie stosować CarboLoad oraz Orgatrex.

Do stworzenia jak najlepszych warunków w ryzosferze (strefa korzeniowa) można też dodać podczas wegetacji roślin Rhizotonic.

Okres wzrostu wegetatywnego jest okresem kiedy rośliny znacznie bardziej „wybaczają” pewne błędy ogrodnika, a w razie czego szkody wyrządzone przez chorobę czy szkodniki można jeszcze zniwelować. Jest to stosunkowo łatwy dla ogrodnika okres uprawy.

W kolejnym materiale omówimy kwitnienie – etap rozwoju dużo bardziej wymagający pod względem ilości pracy oraz karmienia roślin.

Tekst ma charakter informacyjno-edukacyjny i przeznaczony jest dla polskojęzycznych obywateli Europy. Przypominamy, że uprawa konopi innych niż włókniste na terenie Polski jest zabroniona i do niej nie zachęcamy. Przypominamy też, że od tego roku konopie włókniste uprawiane w ogródku wystarczy zgłosić do KOWR.

Auto CheeseCake Gelato to kolejna słodka nowość spod szyldu Pan Pestka Crew. Jest to samo zakwitająca wersja odmiany, która powstała z połączenia owianych tajemnicą genów CheeseCake z niezawodnym Gelato. Genetyka warta sprawdzenia ze względu na swój smak i aromat oraz działanie. Oto więcej informacji.

Auto CheeseCake Gelato czyli kolejne słodkości od Pan Pestka Crew

CheeseCake, pierwszy z rodziców omawianej genetyki, jest odmianą owianą tajemnicą. Wiadomo tyle, że powstała w Niderlandach oraz, że jest to połączenie Cheese z nieznaną odmianą indica. Jej działanie jest stosunkowo euforyczne i energetyczne przechodzące do relaksu. Smak i aromat to nuty serowe przeplatane owocowymi. Tworzy spore i gęste kwiaty.

Drugi rodzic CheeseCake Gelato to oczywiście Gelato. Odmiana, która błyskawicznie podbiła serca użytkowników na całym świecie. Dla wielu Gelato to genetyka numer jeden ze względu na jej smak / aromat oraz przede wszystkim działanie. Powstała z połączenia dwóch odmian na równie wysokim poziomie – Sunset Sherbet oraz Thin Mint Girl Scout Cookies. Gelato cechuje słodki aromat oraz działanie, które jest dość energetyczne i podnoszące na duchu.

CheeseCake Gelato odziedziczył po rodzicach to co najlepsze. Wytwarza zielono-fioletowe kwiaty. Odmianę cechują owocowo, serowo ziemiste nuty z domieszką wanilii oraz energetyczne, podnoszące na duchu działanie, wszystko to sprawia, że jest to bardzo ciekawa genetyka.

Pan Pestka Crew postanowili wypuścić tę zacną genetykę w wersji autokwitnącej, aby każdy mógł się z nią pobawić na outdoor w środkowej i zachodniej Europie. Pestki oraz więcej informacji znajdziesz T U T A J.

 

Uprawa konopi – trenowanie roślin. Podczas uprawy roślin konopi, można na nich wykonać całą gamę zabiegów polegających na odpowiednim przycinaniu, naginaniu i podwiązywaniu krzewów. Zabiegi te określane są jako „trenowanie roślin”, mają one na celu zwiększenie plonu z każdego pojedynczego krzaka. W tym artykule omówimy podstawowe techniki trenowania roślin oraz kwestie związane z żywieniem trenowanych krzewów.

Trenowanie roślin ma na celu uzyskanie przez rolnika maksymalnego plonu z jednej rośliny. Istnieje kilka sposobów trenowania naszych pociech, najpopularniejsze z nich to LST – Low Stres Training, ScroG, Topping oraz FIM.

LST – Low Stress Training

Jest to jedna z najpopularniejszych technik trenowania roślin, co ciekawe, wiele osób nie wie w czym tkwi prawdziwy potencjał tej metody – ale o tym za chwilę.

LST polega na nagięciu rośliny w taki sposób, aby główna łodyga biegła jak najbardziej prostopadle do podłoża. Taki zabieg niesie ze sobą  dwie podstawowe korzyści, przy czym wielu growerów jest nieświadomych jednej z nich.

Po pierwsze naginając krzew w taki sposób jak widać to na obrazku ogrodnik znacznie zwiększa dostępność światła dla odrostów z dolnych części rośliny, dzięki czemu są one w stanie wygenerować znacznie większe kwiaty.

Druga zaleta LST to kontrola gospodarki hormonalnej rośliny, z czego wielu ogrodników nie zdaje sobie sprawy. Chodzi tu o auksyny, których jedną z najważniejszych funkcji jest pobudzenie wzrostu komórek roślin poprzez pośredni wpływ na rozciągliwość ścian komórkowych. Poza stymulowaniem wzrostu komórek auksyny stymulują także podziały komórkowe. Innymi słowy – pomagają roślinie generować większe kwiaty.

Pro Tip: Auksyny gromadzą się w najwyższych częściach rośliny promując ich rozrost – dlatego główny kwiat zawsze jest o wiele dorodniejszy niż te dolne.

Mając te wiedzę można, a nawet należy ją wykorzystać. Jak? Wiedząc, że auksyny gromadzą się w najwyższych częściach rośliny trenuj (naginaj i podwiązuj) ją w taki sposób, aby wszystkie kwiaty były na tej samej wysokości.

Czy w ten sposób uzyskasz wszystkie kwiaty wielkości jaką do tej pory uzyskiwał tylko główny szczyt? Nie. Jednak ta metoda pozwala wyciągnąć maksimum z tego co jest zapisane w genach danej rośliny, a wszystkie jej kwiaty będą miały podobne parametry terpenów czy kannabinoidów.

ProTip: Rośliny naginaj gdy są lekko przesuszone. Przesuszona roślina staje się bardziej elastyczna i znacznie trudniej ją wtedy uszkodzić.

Aby zmaksymalizować efektywność treningu LST warto go połączyć z treningiem, który nazywa się…

Topping

Jest to dość prosta metoda na zwiększenie swojego plonu, polegająca na zaledwie jednym przycięciu rośliny. Topping to nic innego jak obcięcie wierzchołka rośliny co ma na celu zatrzymanie jej wzrostu pionowego i promowanie rozgałęzienia się całej rośliny. Prawidłowo wykonany topping pozwala wygenerować roślinie 2-4 odrostów głównych, które przeważnie są tej samej wysokości i wielkości oraz sporo bocznych odrostów, które dzięki dobremu rozkrzewieniu powinny osiągać ok. 3/4 wysokości całej rośliny dzięki czemu są dobrze świetlone, a i auksyn zawierają więcej aniżeli gdyby nie podrosły na tyle dzięki przycięciu głównego pędu.

Stosując topping należy pamiętać, że każda roślina zajmie do dwóch razy więcej miejsca niż roślina nie przycięta ze względu na rozkrzewienie.

FIM

FIM to rodzaj treningu/przycięcia bardzo, który powstał nieco przypadkowo. Podczas wykonywania zabiegu toppingu, ogrodnikowi nieco zeszła ręka i przyciął roślinę nieco wyżej. Zwyczajnie nie trafił nożyczkami po czym najpewniej powiedział Fuck I Missed (kurwa, nie trafiłem) – bo od skrótu tego wyrażenia pochodzi właśnie nazwa tego typu przycięcia. Nietrafienie i przycięcie rośliny nieco wyżej okazało się jednak nie mniej skuteczne aniżeli zwykły topping. O ile przy toppingu uzyskujemy przeważnie 2-4 głównych szczytów, w przypadku FIM można się spodziewać nawet 4-6 głównych kwiatów, oraz sporo kwiatów dorastających tak jak przy toppingu do ok 3/4 wysokości rośliny.

Topping to po prostu usunięcie głównego pędu z dwoma najwyższymi odrostami(chyba, że cięcie wykona się niżej). Natomiast FIM to usunięcie głównego pędu wraz z jednym najwyższym odrostem. W tym celu najlepiej sprawdzą się nożyczki do paznokci.

Zarówno Topping ora FIM najlepiej wykonać 7-10 dni przed przełączeniem fotoperiodu na 12/12. Dobrze, aby krzewy miały co najmniej 5 pięter bocznych pędów.

Lollipopping czyli wycinanie dołów

Kolejny zabieg, który omówimy nazywa się lollipopping. Nie jest to co prawda typowy trening rośliny, a bardziej zabieg ogrodniczy. Jest to stosunkowo prosty zabieg polegający na wycięciu małych i słabo naświetlonych dolnych pędów. Zabieg ten pozwala roślinie w całości skupić się na rozroście jej najlepszych i najbardziej oświetlonych pędów. Metoda pomaga też uzyskać lepszą cyrkulacje powietrza w dolnych partiach i zmniejsza ryzyko pleśni. Zaleca się przycięcie wszystkich pędów nie przekraczających 3/4 wysokości rośliny. Natomiast jeżeli dolne pędy kończą się na wysokości pędów górnych należy te pędy oczyścić z małych kwiatków do których nie dociera światło. Zabieg ten warto wykonać w okolicy 4 tygodnia od przełączenia oświetlenia na 12/12, roślina zdąży już nabrać ostatecznego rozmiaru i wiadomo, które pędy na pewno już nie podrosną i warto je usunąć celem lepszego rozwoju pozostałych (dobrze naświetlonych)

Uprawa konopi – trenowanie roślin: wsparcie sprzętowe i żywieniowe

Trenowanie roślin sprawia, że mogą one wygenerować kwiaty lepszej jakości i o większej masie. Jednak, aby proces ten przebiegał możliwie najlepiej – konieczne jest sprzętowe oraz żywieniowe wsparcie rośliny.

W kwestii sprzętowej istotną rolę odgrywa światło pod jakim rosną rośliny ( nie dotyczy upraw outdoor). Im więcej będzie w nim spektrum niebieskiego – tym bardziej rośliny będą się krzewić. Najnowsze oświetlenie LED zawiera sporo widma niebieskiego dzięki czemu rośliny uprawiane pod LED lepiej. Oświetlenie typu LED (najnowszych generacji)dzięki sporej części widma niebieskiego sprawia, że w trakcie kwitnienia roślina produkuje znacznie więcej żywicy niż np. w przypadku lamp HPS.

W przypadku oświetlenia starej generacji czyli HPS oraz MH, na wegetacje zdecydowanie lepiej zamontować żarówkę meta halogenową (MH) gdyż generuje znacznie więcej niebieskiego spektrum niż żarówka HPS. HPS generuje mało niebieskiego, ale za to dużo czerwonego spektrum, które odpowiada za produkcje obfitych kwiatów. Przy uprawie pod HPS warto też na ostatnie tydzień zamontować żarówkę MH gdyż jak już wspominałem – niebieskie spektrum zwiększa produkcję żywicy znacznie podnosząc jakość produktu końcowego.

Pamiętać należy też, że trenowanie roślin często powoduje ich stres, a ten należy jak najbardziej minimalizować. W tym celu warto sotosować rewelacyjny i organiczny produkt od BioTabs jakim jest rewelacyjny środek do oprysków Boom-Boom Spray. Warto go użyc na kilka dni przed planowanymi zabiegami podwiązywania lub nacinania co pozwoli zminimalizować stres u roślin.

Trenowane rośliny generujące możliwie duże kwiaty mają też większe zapotrzebowanie żywieniowe. Jeżeli uprawa odbywa się pod światłem LED niezbędne będzie użycie Cal-Mag (wapń i magnez) oraz zwiększona podaż Co2.

Skoro rośliny generują większe kwiaty i potrzebują do tego więcej pokarmu – warto zadbać także o szlaki transportowe składników odżywczych – łodygi. W tym celu warto zastosować krzem, świetnie sprawdzi się tu produkt Rhino Skin. Zawarty w Rhino Skin krzem zwiększa produkcję żywicy i produkcję olejków eterycznych, dając lepsze jakościowo plony. Zwiększa też zawartość fenoli w kwiatach. Krzem pomaga chronić rośliny przed patogenami i nadmiernymi temperaturami oraz wypełnia przestrzenie pomiędzy ściankami komórek, które dzięki temu staja się grubsze i odporniejsze.

Aby nasze pociechy nabrały możliwie największej masy warto dodać fosfor i potas, jednym z produktów typu P/K (fosfor i potas), który powoduje znaczący przyrost masy kwiatów jest Bloombastic od Atami. Dzięki zawartym oprócz P/K cukrom – znacząco wpływa na jakość plonu.

W następnych artykułach napiszemy m.in. o metodzie uprawy z użyciem siatki (ScroG) oraz o defoliacji czyli usuwaniu liści. Oba tematy są związane z trenowaniem roślin jednak zasługują na osobne omówienie, którego spodziewajcie się niebawem.

Dla wszystkich growerów mamy niespodziankę – -20% na zakupy w najlepszym polskim sklepie ogrodniczym – GROWBOX.PL, kliknij T U T A J i w polu „kod rabatowy” wpisz hasło WEEDNEWS, gotowe, korzystaj z rabatu.

———————

Tekst ma charakter informacyjno-edukacyjny i przeznaczony jest dla polskojęzycznych obywateli Europy. Przypominamy, że uprawa konopi innych niż włókniste na terenie Polski jest zabroniona i do niej nie zachęcamy.

GMO Cookies nazywane też Garlic Cookies to jeden z bestsellerów ostatnich lat w amerykańskich dyspensariach. Odmiana genialna pod każdym względem – mocy, działania, smaku oraz bardzo intensywnym aromacie czosnku przeplatanego ze słodkimi nutami. Nic dziwnego ponieważ Czosnkowe Ciasteczka powstały w efekcie skrzyżowania dwóch niesamowitych i legendarnych już odmian, jakich? Wszystkiego dowiecie się z naszego artykułu. 

GMO Cookies – topowa odmiana z USA już dostępna u Pan Pestka Crew

Ta niesamowita odmiana znana jest tez pod nazwami GMO, Garlic Cookies ( Czosnkowe Ciasteczka), a swoja popularność zawdzięcza niesamowitemu aromatowi, który najbardziej zbliżony jest do zapachu czosnku. Aromat jest tak intensywny, że po otwarciu słoika całe pomieszczenie natychmiast wypełnia się aromatem właśnie czosnku, przez który delikatnie przebijają się nuty owocowe.

Rodzice GMO to Girl Scout Cookies oraz bardzo mocno dieslowy fenotyp Chemdawg, takie połączenie musiało dać niesamowite efekty.

Uprawa

Czosnkowe Ciasteczka od Pan Pestka Crew to roślina umiarkowanym poziomie trudności uprawy. Wynika to z tego, że aby wydobyć pełnię jej mocy oraz „wyciągnąć” jak najwięcej z jej genetyki – należy mieć wiedzę w jaki sposób uprawiać roślinę, aby uzyskać i uwydatnić skrywany w jej genach aromat i smak. Najlepsze efekty w tej materii da oczywiście uprawa organiczna, wysokiej klasy oświetlenie oraz przyzwoite dawki Co2.

Z drugiej strony jest to genetyka bardzo odporna na szkodniki i choroby, która przycinana ładnie będzie się krzewić. Czas kwitnienia jest poniżej 10. tygodni, w ostatnich tygodniach kwiaty wydzielają potężny aromat zatem mocny filtr węglowy jest zdecydowanie niezbędny.

Zastosowania medyczne

GMO Cookies sprawdza się w terapeutycznych zastosowaniach na kilku polach. W odpowiedniej ilości łagodzi stres i lęki, świetnie sprawdza się też nasennie oraz przeciwbólowo.

GMO Cookies jest zdecydowanie odmianą wartą uwagi, mało którą genetykę zapamiętacie na tak długo.

Więcej informacji jak i same nasiona znajdziecie T U T A J.

Tekst ma charakter informacyjno-edukacyjny i przeznaczony jest dla polskojęzycznych obywateli Europy. Przypominamy, że uprawa konopi innych niż włókniste na terenie Polski jest zabroniona i do niej nie zachęcamy.

Kolejny sezon outdoor tuż tuż, dlatego tradycyjnie czas na autokwitnące nowości od Pan Pestka Crew, które doskonale sprawdzą się w europejskim klimacie. Jak zawsze niezawodna ekipa PPC ma dla was w tym roku kalifornijskie geny w wersji autokwitnącej, aby każdy rolnik uprawiający pod europejskim słońcem, mógł zakosztować tych amerykańskich smakołyków. Oto więcej informacji. 

Autokwitnące nowości od Pan Pestka Crew

Gorilla Zkittlez Auto

nowości od Pan Pestka Crew

Pierwszą nowością od Pan Pestka Crew jest Gorilla Zkittlez w wersji autokwitnącej. O jednym z jej rodziców, czyli odmianie Zkittlez od Pan Pestka Crew pisaliśmy T U T AJ. Natomiast druga część puli genów to Gorilla Glue – odmiana mocna i oblana niesamowitą ilością żywicy. Jej kwiaty kleją palce po dotknięciu, wynika to z dużej produkcji lepkiej jak klej żywicy i stąd nazwa Gorilla Glue. Na chwilę obecną jedna z najbardziej znanych odmian na świecie. Połączenie Goryla ze Zkittlez wyszło ekipie Pana Pestki bardzo zacnie. A wprowadzenie przez PPC odmiany w wersji autokwitnącej daje możliwość sprawdzenia jej pod europejskim słońcem. Nasiona Gorilla Zkittlez Auto znajdziesz T U TA J.

Auto Do-Si-Dos

nowości od Pan Pestka Crew

Na drugi ogień leci kolejna znana odmiana z Kalifornii dopasowana pod europejskie warunki – Auto Do Si Dos. Odmiana Do-Si-Dos to połączenie legendarnego już fenotypu Girl Scout Cookies z Face Off OG. Jest to hybryda z lekką dominacją genów Indica i dość obfitej produkcji żywicy. Produkuje przeważnie bardzo zbite kwiaty o słodkim aromacie przeplatanym z nutami ziemistymi. Medycznie sprawdza się m.in. przeciwbólowo i nasennie.

Auto Runtz

nowości od Pan Pestka Crew

Trzecia polecana odmiana w wersji autokwitnącej to Runtz. Jest to hybryda, która błyskawicznie podbiła rynek w USA w ostatnich latach. Nic dziwnego, jej rodzice to Gelato oraz Zkittlez czyli dwie topowe odmiany. Niesamowity słodko-owocowy aromat i smak, moc, bardzo duża ilość żywicy oraz podnoszące na duchu rewelacyjne działanie – to wszystko sprawiło, że Runtz okrzyknięto odmianą roku 2020! Odmiana o bardzo dużej ilości żywicy, a co zatem idzie ogromnej ilości terpenów, która na długo zostaje w pamięci. Więcej info o Auto Runtz znajdziesz T U T A J.

 

Tekst ma charakter informacyjno-edukacyjny i przeznaczony jest dla polskojęzycznych obywateli Europy. Przypominamy, że uprawa konopi innych niż włókniste na terenie Polski jest zabroniona i do niej nie zachęcamy.

California Orange Skunk to wyśmienita hybryda z dominacją sativy 70/30. Odmiana ta, znana także pod nazwami Orange Skunk lub The Original Californian Orange Skunk, powstała ze skrzyżowania California Orange oraz Skunk#1. Ze względu na swój genialny mandarynkowy posmak i aromat występuje także pod nazwą Tangie, jest to skrót od Tangerine, co oznacza właśnie mandarynkę.

California Orange Skunk, czyli kalifornijskie mandarynki od Pan Pestka Crew – działanie

Jest to odmiana dobra zarówno na dzień jak i na noc, jej efekty to poprawa nastroju oraz efekt mocno umysłowy, pobudzający kreatywność i napędzający do działania. Po jakimś czasie działanie przechodzi w rozluźnienie całego ciała, nie jest ono jednak rozleniwiające jak w przypadku odmian typu indica.

California Orange Skunk od Pan Pestka Crew ma niesamowity aromat i posmak mandarynek, niektórzy określają ich smak jako mandarynki z połączeniem słońca, Kalifornijskiego słońca.

Zastosowanie medyczne

Orange Skunk z pewnością potrafi poprawić nastrój, pacjenci raportują, że jest to odmiana dobra na przewlekły stres lub lęk, stany zapalne oraz przewlekły ból. Pamiętać jednak należy, iż konopie działają różnie na różne osoby i nie w każdym z przypadków efekty będą takie same. Pacjentom mającym niewielkie doświadczenie z konopiami indyjskimi zalecana jest ostrożność w dawkowaniu gdyż jest to odmiana stosunkowo mocna.

Uprawa

Cali Orange Skunk jest odmianą, która nie wymaga dużo od ogrodnika, rośnie niewielka i rzadko przekracza 1m. wysokości, kwiaty sią stosunkowo duże, a ilość produkowanej żywicy znacznie ponad przeciętną. Kwitnienie trwa 70-75 dni. W trakcie uprawy należy pamiętać o filtrach ze względu na bardzo intensywny aromat odmiany.

Nasiona tej zacnej genetyki znajdziecie T U T A J.

Omawiana genetyka posłużyła do stworzenia odmiany konopi dla jednego z najlepszych polskich raperów – Ero JWP. Ze skrzyżowana California Orange Skunk z Chocolope powstała odmiana SERUM TangiEro, więcej na ten temat przeczytasz T U T A J.

Tekst ma charakter informacyjno-edukacyjny i przeznaczony jest dla polskojęzycznych obywateli Europy. Przypominamy, że uprawa konopi innych niż włókniste na terenie Polski jest zabroniona i do niej nie zachęcamy.

Zkittlez to jedna z tych odmian, które jak się tylko pojawiły na rynku, zostały jednymi z ulubionych genetyk wśród wielu konsumentów jak i ogrodników. Gdy ta hybryda z dominacją genów indica trafiła do sprzedaży – z miejsca została jedną z najlepiej sprzedających się odmian i tę pozycję zachowuje do dziś. Oto dlaczego.

Zkittlez czyli owocowe smakołyki od Pan Pestka Crew

Zkittlez jest odmianą reprezentującą nową szkołę konopnej genetyki, która powstała ze skrzyżowania Grape Ape z Grapefruit’em.

Grape Ape to dominująca indica powstała z połączenia Mendocino Purps, Skunka oraz Afghani. Ma niesamowity aromat i posmak przywodzący na myśl winogrona (stąd też nazwa). Poza winogronem wyczuwalne są słodkie nuty owocowe.

Drugi z rodziców Zkittleza czyli Grapefruit, to mocna w działaniu dominująca sativa zawierająca w sobie geny m.in. Cindirella99. Grapefruit ma działanie energetyzujące pobudzające kreatywność i napędzające do działania, a przy tym jego aromaty to tropikalne owoce pomieszane z cytrusami.

Z połączenia tych dwóch zacnych genetyk, co miało miejsce w Kalifornii, powstał Zkittlez. Odmiana mocna, z dominującymi genami indica o dość unikalnym działaniu. Ale przede wszystkim o niesamowitym profilu terenowo – flawonoidowym i potężnej produkcji żywicy.

zkittlezUprawa

W uprawie nie jest to trudna odmiana. Zkittlez od Pan Pestka Crew wykazuje dwa dominujące fenotypy. Pierwszy to rośliny wysokie (do ok. 1.5m) i średnio rozkrzaczone, natomiast drugi to rośliny niższe (do 1m) ale za to mocno się krzewiące. Wysokie rośliny tworzą kwiaty o mocno fioletowej barwie oraz  aromatach znanych z najlepszych genetyk Gelato. Rośliny niższe tworzą kwiaty bardziej zielone i pachnące niesamowicie owocowo, cukierkowo i tropikalnie.

Działanie i zastosowanie medyczne

Jest to zdecydowanie jedna z tych odmian, które wymagają więcej od konsumenta niż od ogrodnika. Jej działanie jest mocne i typowe dla odmian typu indica jednak domieszka genów sativa sprawia, że po konsumpcji użytkownik nie jest „przykuty do kanapy”. Efekty są wyczuwalne zarówno na ciele jak i na umyśle i zdecydowanie poprawiają nastrój po ciężkim dniu. Medycznie sprawdza się przeciwbólowo, nasennie oraz przeciw spastycznie.

Tekst ma charakter informacyjno-edukacyjny i przeznaczony jest dla polskojęzycznych obywateli Europy. Przypominamy, że uprawa konopi innych niż włókniste na terenie Polski jest zabroniona i do niej nie zachęcamy.

Reklama

Ostatnie artykuły

Weednews.pl - portal konopny | marihuana | konopie | medyczna marihuana
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.