Służby drogowe z okolic Northampton dokonały niecodziennego odkrycia. Pod autostradą, w dużym tunelu odprowadzającym odprowadzającym wodę, odkryta została plantacja marihuany. Policja opisała to miejsce jako „jedno z najbardziej niezwykłych”, w jakim kiedykolwiek odkryto uprawę konopi, która swoją drogą jest w Anglii niesłychanie popularna. Oto więcej informacji.
Anglia: Plantacja marihuany ujawniona w tunelu pod autostradą M1
28 listopada pracownicy drogowi dokonali niecodziennego odkrycia pod autostradą M1 w Northamptonshire.
Gdy robotnicy kontrolujący stan techniczny infrastruktury na autostradzie M1, postanowili sprawdzić stan tunelu odprowadzającego wodę, ich oczom ukazał się nietypowy widok. Okazało się, że przypadkiem odkryli oni „niezwykłą, ale profesjonalną” farmę konopi indyjskich.
W rurze biegnącej przez szerokość autostrady w hrabstwie Northamptonshire znaleziono ponad 240 roślin.
Policja opisała to miejsce jako „jedno z najbardziej niezwykłych”, w jakim kiedykolwiek odkryto uprawę konopi, ale stwierdziła również, że „pokazuje ono, do jakich środków posuwają się przestępcy, aby wyprodukować ten drogocenny towar”.
Chociaż marihuana i jej produkcja są w Anglii niesłychanie popularne, a ceny stosunkowo niskie właśnie ze względu na dużą podaż.
Ostatnio popularne
Przepust odwadniający, w którym zorganizowano uprawę, to zamknięty tunel, który zwykle służył do odprowadzania wody z jednej strony drogi na drugą, został zabity deskami, aby ukryć nietypowe wykorzystanie tej przestrzeni.
Po wejściu do przepustu odwadniającego naszym oczom ukazała się skomplikowana konstrukcja, która obejmowała obszerne półki, dzięki którym rośliny utrzymywały się nad wodą spływająca z autostrady, a energia elektryczna była kierowana do oświetlenia i innych urządzeń potrzebnych do pielęgnacji roślin.
-poinformował inspektor Jonathan Davis-Lyons z policji w Northamptonshire.

Ulewne deszcze i fakt, że najbliższa droga dojazdowa do tunelu znajdowała się około półtora kilometra dalej, utrudniły demontaż fabryki konopi, jednak lokalny właściciel ziemski zapewnił policji transport i przyczepy, aby pomóc się z tym uporać.
Funkcjonariusze poinformowali, że nikogo nie aresztowano i proszą o kontakt każdego, kto ma informacje na temat tego, kto mógł uprawiać rośliny.
Źródło: ITV
Czytaj też:










