Czy możliwe, że narodowe uprawy medycznej marihuany to przekręt? Od jakiegoś czasu staramy się ustalić kompetencje Instytutu Włókien Naturalnych i Roślin Zielarskich w zakresie wytwarzania medycznej marihuany. Jeżeli procedowane obecnie propozycje zmian wejdą w życie, to właśnie IWNiRZ miałby się zająć produkcją suszu na nasz rynek. Konopni eksperci od miesięcy alarmują, że instytut z Poznania nie ma w tej materii kompetencji i jedyne na czym mu zależy to uzyskanie wielomilionowych dotacji na ten cel. Teraz okazuje się, że instytut nie jest w stanie podać nawet przybliżonej ceny wytworzonego przez siebie surowca, a dyrektor odpowiedzialna za tę produkcję stwierdziła, że wstępna cena będzie znana najwcześniej rok po wejściu w życie ustawy. A to przecież cena jest podstawowym argumentem dla narodowych upraw. Oto więcej informacji.
Planowane narodowe uprawy medycznej marihuany przez Instytut Włókien Naturalnych i Roślin Zielarskich to przekręt?
Sytuacja, o której Pan mówi jest niedopuszczalna i z pewnością na te doniesienia zareaguję. Nie można dopuścić do sytuacji, aby surowiec wytwarzany w państwowych jednostkach był finalnie droższy od tego oferowanego przez podmioty komercyjne.








