20-letnia mieszkanka miejscowości Pionki chciała dostać się do domu z Radomia. W okolicy dworca PKP o podwózkę zwróciła się do dwóch mężczyzn, którym w zamian zaproponowała zioło. Na swoje nieszczęście, młoda kobieta zamiast do domu trafiła na komisariat.
Zaproponowała zioło za podwózkę… policjantom po cywilnemu
Do bardzo pechowej dla 20-letniej mieszkanki Pionek sytuacji doszło niedawno w okolicy Radomskiego dworca PKP. Młoda kobieta szukając transportu do domu podeszła do dwóch mężczyzn. Za podwózkę do oddalonych od Radomia o 30km Pionek zaproponowała… marihuanę.
Chwilę później okazało się, że brak transportu będzie jej najmniejszym zmartwieniem, gdyż panowie okazali się policyjnymi wywiadowcami z Wydziału Patrolowo Interwencyjnego KMP w Radomiu.
Młoda kobieta dzień zakończyła na komisariacie. Jak się można domyślać, oprócz samego posiadania konopi indyjskich, kobieta usłyszy także zarzut udzielania środków odurzających, co pogarsza jej sytuację.
Przypominamy, że posiadanie marihuany w celach rekreacyjnych jest w Polsce prawnie zabronione. Udzielanie środków odurzających nieznajomym osobom jest co najmniej lekkomyślne. W tym kraju w ramach podziękowań tolerowane są jedynie ciężkie narkotyki w butelce o pojemności nie mniejszej niż pół litra, będące powodem wielu chorób, tragedii i patologii, a przy tym w pełni legalne.












1 komentarz do “Zaproponowała zioło za transport, funkcjonariuszom po cywilnemu”
Mieszkam w Holandii i sie zastanawaim, co jakby zaproponowała tym policjantom z NL pewnie by wzieli