Czy sport i marihuana to dobre połączenie? Granie w piłkę, bieganie czy jeżdżeniem rowerem pod wpływem marihuany z pewnością zwiększa przyjemność z aktywności, ale czy wpływa korzystnie na naszą wydolność? Od wielu lat naukowcy próbują dowiedzieć się czy THC jako substancja aktywna marihuany będzie korzystne w sporcie w perspektywie długoterminowej. Badania na amatorach sportu pokazują bardzo różne, czasem nawet sprzeczne wyniki. Co obecnie wiemy na temat uprawiania sportu pod wpływem zioła? Tego dowiesz się z artykułu.
Sport i marihuana czyli korzyści z używania konopi indyjskich przez sportowców
Wiele osób aktywnych fizycznie to użytkownicy zioła, którzy regularnie korzystają z rekreacyjnej marihuany. Część z nich deklaruje nawet, że marihuana pomaga im podczas ćwiczeń. Nie od dziś znane jest powiedzonko palaczy zioła – Joint i sport to nierozłączna para. O tym, że marihuana znacznie zwiększa przyjemność płynącą z uprawiania sportu wiadomo już od dawna. A co na ten temat mówią badania?
W naukowym czasopiśmie Journal of Strength and Conditioning Research opublikowano jakiś czas temu artykuł na temat tego, jakie są subiektywne odczucia użytkowników marihuany uprawiających sport amatorsko.
Brano pod uwagę nie tylko ogólną wydolność organizmu podczas sportu, ale też analizę składu ciała, funkcjonowanie serca oraz siłę mięśni. W badaniu porównano sportsmenki, które regularnie używały konopi indyjskich oraz takie, które tego nie robiły. Okazało się, że jedyną różnicą między nimi było to, że użytkowniczki zioła nie były tak silne, ale miały za to lepszą wytrzymałość. To potencjalnie dobra wiadomość dla biegaczy długodystansowych lub cyklistów.
Z kolei Agencja CU Boulder przeprowadziła ankietę wśród konsumentów konopi indyjskich, którzy deklarowali, że regularnie uprawiają sport pod wpływem marihuany i że jej efekty w postaci zmiany świadomości działają na nich korzystnie. Aż 80% ankietowanych użytkowników zioła łączy ćwiczenia z konsumpcją konopi indyjskich, 70% z nich twierdzi nawet, że stan euforii jej towarzyszący zwiększa ich przyjemność z treningu. Z kolei 78% potwierdziło przyśpieszoną regenerację po treningu dzięki marihuanie.
Co ciekawe, inne badanie przeprowadzone na starszych osobach wykazało, że osoby używające marihuany ćwiczyły więcej niż osoby, które tego nie robiły. W tej chwili kwestia połączenia marihuany i sportu rodzi więcej pytań niż mamy odpowiedzi. Nie wiadomo do końca czy konopie działają pobudzająco czy hamująco na siłę i wydolność organizmu. Obecnie prowadzone są bardzo ograniczone badania sprawdzające, czy konopie indyjskie mają długoterminowy wpływ na wydajność. Z tego powodu między innymi WADA, międzynarodowa agencja antydopingowa nie dopuszcza możliwości stosowania marihuany przez sportowców.
Czynność serca i wydajność płuc po marihuanie
Dwa popularne badania z lat 70’ ubiegłego wieku, przeprowadzone na osobach z niewydolnością krążenia i chorobą wieńcową, które spożywały marihuanę i uprawiały sport, wykazały, że moment wystąpienia zadyszki, tak zwanej dławicy piersiowej był znacznie skrócony. Wyniki badania sugerują, że konopie indyjskie mogą wpływać regulująco na podaż tlenu dla mięśnia sercowego, co może mieć wpływ na czynność serca, nie tylko osób z upośledzonym przepływem wieńcowym.
Inne badania z tego okresu przeprowadzone na zdrowych osobach wykazały, że konopie indyjskie prowadzą do podwyższenia tętna podczas ćwiczeń o umiarkowanej intensywności. Może to mieć z różnorakie konsekwencje zdrowotne.
W kontekście wpływu na układ oddechowy, seria badań przeprowadzonych około 40 lat temu wykazała silne działanie rozszerzające oskrzela w przypadku palonych konopi indyjskich u zdrowych dorosłych i dorosłych chorych na astmę co przekłada się na lepszą podaż tlenu do mięśni i serca czyli podnosi wydolność organizmu.
W 2018 roku opublikowano wyniki badania badającego wpływ waporyzowanych konopi indyjskich na czynność dróg oddechowych u osób dorosłych z zaawansowaną przewlekłą obturacyjną chorobą płuc (POChP). Wykazano, że konopie indyjskie nie miały wpływu na zmniejszenie u chorych duszności podczas ćwiczeń. Wpływ marihuany na układ oddechowy i sercowo naczyniowy w stanie spoczynku został dobrze przebadany, zarówno ten krótko jak i długoterminowy. To, czego na ten moment nie wiemy, to jak konopie działają na te układy podczas wysiłku. Jest to jeden z argumentów, którym posiłkuje się WADA zabraniając korzystania z THC podczas zawodów, kierując się troską o zdrowie sportowców. Konieczne będą dodatkowe prace badawcze, biorące pod uwagę metody spożycia, czas wykonywania ćwiczeń, ich intensywność oraz metabolizm THC u sportowca..
Efektywność treningowa a marihuana – badania
Naukowcom wciąż nie udało się określić dokładnego działania marihuany i THC jeśli chodzi o wydolność organizmu. Wiele przeglądów systematycznych powielało informację, że konopie wykazują działanie ergolityczne (hamujące wydajność). Powodem takiego efektu może być wpływ na obniżenie akcji serca i jego pojemność minutową w perspektywie długoterminowej, co może zmniejszać maksymalną wydajność wysiłkową.
Z kolei jedyne badanie, w którym mierzono maksymalną wydajność ćwiczeń po spożyciu konopi indyjskich z 1986 roku, wykazało, że jest to nieprawdą. Badani podczas intensywnych ćwiczeń mieli tętno wprost proporcjonalnie wzrastające do intensywności podejmowanego wysiłku. Co więcej, nie odnotowano różnic w maksymalnym tętnie, wentylacji minutowej w grupie kontrolnej i grupie placebo. To badanie stawia nieśmiałą tezę, że konopie mogą wykazywać działanie ergogeniczne, tak jak kofeina i efedryna, które zwiększają submaksymalne tętno, a jednocześnie poprawiają wydajność ćwiczeń.
Wiele badań wykazało zerowy lub szkodliwy wpływ na wyniki ćwiczeń siłowych i aerobowych. Z pewnością brakuje badań o dużej wiarygodności, aby jednoznacznie stwierdzić potencjał ergogeniczny lub ergolityczny u sportowców. Na ten moment dostępne są ograniczone dowody dotyczące fizjologicznego wpływu konopi indyjskich podczas ćwiczeń lub wpływu na wydajność. Zrozumienie krótko- i długoterminowego wpływu konopi indyjskich na wyniki człowieka wymaga ukierunkowanych i dobrze kontrolowanych badań dostosowanych do konkretnych sportowców.
Sport i marihuana – haj biegacza
Kolejny aspekt, który nie został wystarczająco ujęty w obrębie badań to wpływ zmiany świadomości na doświadczenia empiryczne osoby uprawiającej sport.
Okazuje się, że sport na haju może być bardzo przyjemny i ma dużo wspólnego z naszym naturalnym stanem, którego doświadczamy podczas wysiłku fizycznego jakim jest tzw „haj biegacza”. Co to takiego? Jest to przyjemność jakiej doświadczają osoby uprawiające jogging podczas dłuższej przebieżki, ale też cykliści, którzy wybrali się na długą i intensywną przejażdżkę rowerową czy osoby trenujące siłowo. Kluczem jest odpowiednia długość i intensywność wysiłku.
Haj biegacza odczuwany jest jako euforia, która zwiększa odporność na ból i zmęczenie, a także znacząco poprawia samopoczucie i pozytywne nastawienie. Z tego powodu nazywany jest także euforią biegacza. Jeszcze do niedawna badacze sugerowali, że za tym fenomenem stoi wzmożona produkcja endorfin – hormonów szczęścia.
Jednak najnowsze dowody pokazują, że za hajem biegacza stoją endogenne kannabinoidy, naturalnie wytwarzane w mózgu. Chodzi szczególnie o anandamid (AEA), który ma identyczną budowę molekularną co psychoaktywne THC. Wzmożona produkcja neuroprzekaźnika AEA powoduje stan błogości. Związek wiąże się z tymi samymi receptorami w mózgu, co THC, przez co może wywoływać uczucie szczęścia, spokoju, a nawet euforii.
Więcej na temat haju biegacza i badań, które jednoznacznie wskazały, że ten efekt odpowiadają endokannabinoidy znajdziesz T U T A J
Sport i marihuana, źródła:
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC8566388/
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/498720/
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/30049223/
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/3097453/