Świat Konopi Przemysłowych ZIELONE NEWSY

Polski rząd zakwalifikuje konopie włókniste i susz CBD jako narkotyki – wynika z nowelizacji Ustawy o Przeciwdziałaniu Narkomanii

konopie włókniste i susz CBD jako narkotyki

Polski rząd zakwalifikuje konopie włókniste i susz CBD jako narkotyki – wynika z nowelizacji Ustawy o Przeciwdziałaniu Narkomanii. Zmieniona ustawa przewiduje kary, łącznie z pozbawieniem wolności, np. za obrót suszem CBD. O ile takie zmiany wydają się absurdalne to jeszcze bardziej dziwi uzasadnieni do ich wprowadzenia. Przeczytamy w nim np. o odurzających i uzależniających konopiach włóknistych czy konopiach wciąganych przez nos lub podawanych dożylnie! Czy to koniec branży konopnej w naszym kraju? Oto więcej informacji.

Polski rząd zakwalifikuje konopie włókniste i susz CBD jako narkotyki – wynika z nowelizacji Ustawy o Przeciwdziałaniu Narkomanii.

Na sejmowej stronie pojawił się projekt ustawy o zmianie ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii oraz niektórych innych ustaw autorstwa Wojciecha Koniecznego, Sekretarza Stanu w Ministerstwie Zdrowia – poinformował wczoraj jako pierwszy portal weedweek.pl.

Projekt ten zawiera zmianę, która do tej pory wydawałaby się czymś zupełnie abstrakcyjnym, a mianowicie zakazuje on obrotu konopiami włóknistymi. Według planowanych zmian za handel np. suszem CBD można trafić na rok do więzienia.

Oto najbardziej niepokojące zapisy planowanych zmian w ustawie o przeciwdziałaniu narkomanii:

  • Kto wbrew przepisowi art. 45 ust. 8 umyślnie wprowadza do obrotu konopie włókniste lub produkty z nich wytworzone w ilości innej niż znaczna, lub w celu osiągnięcia korzyści majątkowej udziela konopi włóknistych lub produktów z nich
    wytworzonych w ilości innej niż znaczna osobie pełnoletniej
    – podlega karze grzywny 

 

po art. 65 dodaje się art. 65a w brzmieniu:

  • Art. 65a. Kto, wbrew przepisowi art. 45 ust. 8, wprowadza do obrotu konopie włókniste lub produkty z nich wytworzone w znacznej ilości, lub w celu osiągnięcia korzyści majątkowej udziela konopi włóknistych lub produktów z nich wytworzonych w znacznej ilości osobie pełnoletniej, lub w celu osiągnięcia korzyści majątkowej udziela konopi włóknistych lub produktów z nich wytworzonych małoletniemu, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

W art. 1 UoPN pkt 34, który definiuje „wprowadzanie do obrotu”, dodano konopie włókniste:

  • wprowadzanie do obrotu – udostępnienie osobom trzecim, odpłatnie lub nieodpłatnie, środków odurzających, substancji psychotropowych, prekursorów, środków zastępczych, nowych substancji psychoaktywnych, konopi włóknistych lub produktów wytworzonych z konopi włóknistych;

Kolejna zmiana to zakaz reklamy suszu CBD do palenia i waporyzacji:

  • po art. 20 dodaje się art. 20a w brzmieniu:
    „Art. 20a. Zabrania się reklamy i promocji konopi włóknistych lub produktów z nich wytworzonych przez sugerowanie, że mogą być przeznaczone do palenia lub do wdychania bez spalania.”

Co oznaczają te zmiany w praktyce?

Jest to zrównanie konopi włóknistych z zabronionymi prawnie narkotykami, czyli substancjami odurzającymi mimo, że CBD nie wykazuje żadnego działania odurzającego.

Polski rząd zakwalifikuje susz CBD jako narkotyki – uzasadnienie

Autor proponowanych zmian uważa, że w Polskim prawie jest luka, dzięki której do obrotu dopuszczony jest susz konopi włóknistych (susz CBD), którego jednak nie znajdziemy na liście „dopuszczonych celów uprawy konopi włóknistych”.

Przepisy na chwile obecną zezwalają na uprawę konopi włóknistych do celów:

1) na potrzeby włókiennicze, chemiczne, celulozowo-papiernicze, kosmetyczne, farmaceutyczne i energetyczne;
2) na potrzeby nasiennictwa i naukowo-badawcze;
3) w celu hodowli odmian konopi włóknistych, rekultywacji i remediacji gruntów;
4) na cele spożywcze, weterynaryjne, paszowe, pszczelarskie, nawozowe i izolacyjne;

Autor poprawek zauważa, że w związku z powyższymi wytycznymi – nie wolno uprawiać konopi których kwiaty będą przeznaczone do palenia czy waporyzacji.

Dalej w uzasadnieniu jest tylko gorzej, gdyż autor poprawek stwierdza, że konopiami włóknistymi…. można się odurzać na różne sposoby, w tym dożylnie dlatego należy zakazać konopi włóknistych jako takich, a nie tylko do palenia czy waporyzacji, w uzasadnieniu czytamy:

„Projektowany art. 45 ust. 8 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii wprowadza bezprawność również innych czynów, których przedmiotem są konopie włókniste lub produkty z nich wytworzone, a nie tylko przeznaczonych do palenia lub do wdychania bez spalania. Ma to na celu objęcie tą normą również mogących się pojawić w przyszłości innych produktów,
których zażycie będzie następować np. poprzez iniekcję lub w wciągnięcie do nosa.”

W uzasadnieniu przeczytamy też o odurzaniu się konopiami włóknistymi oraz uzależnianiu się od nich:

„Wprowadzenie omawianego przepisu jest konieczne w szczególności dlatego, że w wyniku używania takich konopi lub produktów z nich wytworzonych może dojść do wywołania stanu odurzenia osoby zażywającej, a w przypadku wielokrotnego zażywania, nawet do powstania stanu uzależnienia.”

Oto jak możliwość odurzenia się konopiami włóknistymi argumentuje pomysłodawca zmian:

„Zgodnie z art. 4 pkt 5 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii za konopie włókniste uznaje się rośliny z gatunku konopie siewne, w których suma zawartości delta-9-tetrahydrokannabinolu (dalej „THC”) oraz kwasu tetrahydrokannabinolowego w kwiatowych lub owocujących wierzchołkach roślin, z których nie usunięto żywicy, nie przekracza 0,3% w przeliczeniu na suchą masę. Natomiast stężenie THC w konopiach inne niż włókniste, które mają status substancji kontrolowanych i są wykorzystywane głównie do wywołania stanu odurzenia, wynosi zazwyczaj od kilku procent do ok. 25 procent, a do wywołania stanu odurzenia wystarcza spalenie 1/20 – 1/10 grama, w zależności w szczególności od stężenia THC oraz tego, czy osoba spala susz po raz pierwszy w życiu, częstotliwości zażywania i odstępu czasowego od jego ostatniego użycia, jak również innych właściwości organizmu osoby zażywającej.

Nie trudno więc nie zauważyć, że spalenie kilku gram konopi włóknistych (kilku tzw. skrętów) w krótkim odstępie czasowym może doprowadzić do wywołania stanu odurzenia, właściwego spaleniu danej ilości konopi innych niż włókniste, powodującego stan odurzenia.”

Dalej w uzasadnieniu czytamy, że:

Biorąc pod uwagę powyższe, a w szczególności fakt, że susz lub produkty z konopi włóknistych są sprzedawane praktyce również osobom małoletnim (np. za pośrednictwem sprzedaży wysyłkowej – strony internetowe, automaty), jak również są zażywane przez osoby, które prowadzą pojazdy – konieczne jest wprowadzenie zakazu handlu takimi konopiami lub
produktami z nich wytworzonymi w przepisie art. 45 ust. 8 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Niezbędne jest również wprowadzenie przepisów sankcjonujących naruszenie takiego zakazu.

Czy to koniec branży konopnej w naszym kraju? Czy jest możliwe, aby tak absurdalne przepisy weszły w życie? Niestety w naszym kraju i w polityce jako takiej – wszystko jest możliwe.

Projekt zmian w ustawie i jego uzasadnienie znajdziesz T U T A J

5 komentarzy
  1. Śmiechłem 17 godzin ago
    Reply

    Chcieliście tuska to macie buehehe

  2. Śmiechłem 4 godziny ago
    Reply

    Chcieliście tuska to macie buhahaha

  3. Beka 4 godziny ago
    Reply

    Chcieliście tyfuSSka to macie buehehe

  4. Tfu na kurwy 3 godziny ago
    Reply

    Jebać tuska i jego wyborców

  5. wroc 2 godziny ago
    Reply

    o kur….
    a produkty sprowadzane z niemiec tez beda nie legalne ?
    wszystko co Polskie ma byc nie legalne
    co za pojeby !!

Zostaw komentarz

Twój email nie będzie opublikowany.

Może Ci się spodobać