Francja rozpoczęła debatę o legalizacji marihuany. Francuska Rada Gospodarcza, Społeczna i Środowiskowa zaproponowała „nadzorowaną legalizację” mającą na celu ochronę zdrowia publicznego oraz zmniejszenie nielegalnego rynku. We Francji powstała też Tymczasowa Komisja ds. Konopi. Czy Francja będzie wkrótce kolejnym krajem, w którym będą trwać prace nad legalizacją ziela? oto więcej informacji.
Francja rozpoczęła debatę o legalizacji marihuany
Rada Gospodarcza, Społeczna i Środowiskowa Francji (Cese) zaproponowała „ nadzorowaną legalizację” marihuany. Proces legalizacji miałby się kierować celami zdrowia publicznego, a także osłabić nielegalny handel narkotykami.
Francja utworzyła Tymczasową Komisję ds. Konopi, która ma wspierać i kontrolować działania pro-legalizacyjne.
„Komisja tymczasowa, w odpowiedzi na wniosek Rady, rozpoczęła prace nad oceną i rozwojem polityk publicznych związanych z konopiami indyjskimi. Początkowo jej kompetencje polegają na ustaleniu, w ramach raportu, globalnej i wspólnej diagnozy, podsumowującą politykę publiczną dotyczące konopi indyjskich.
Po drugie, wyda opinię zawierającą zalecenia, oparte na ustaleniach zawartych w raporcie i uwzględniające medyczne, zdrowotne, prawne, edukacyjne, ekonomiczne i społeczne aspekty tematu.”
-czytamy na stronie komisji
Propozycja, która została zatwierdzona przez wszystkich członków Rady (CESE), przewiduje utworzenie legalnych firm konopnych, które byłyby zobowiązane m.in. do ukończenia obowiązkowego szkolenia w zakresie zapobiegania ryzyku związanym z używaniem konopi i ograniczania go, aby otrzymać licencję na produkcję czy obrót.
Zalecenie Rady jest wynikiem całorocznego badania przeprowadzonego przez Tymczasową Komisję ds. Konopi, z którego wynika, że prawie połowa dorosłych we Francji używała konopi indyjskich w pewnym momencie swojego życia, w porównaniu z około 25% dorosłych w Unii Europejskiej.
W proponowanym modelu oczywiście sprzedaż marihuany nieletnim byłaby zabroniona, podobnie jak wszelkiego rodzaju promocja i reklama czy promocje na zioło.
Komisja stwierdziła także, że obecna prohibicyjna polityka karania za używanie konopi jest „gorzką porażką” i że potrzebne jest nowe podejście, aby rozwiązać ten problem.
Propozycja spotkała się z mieszanymi reakcjami m.in. lekarzy, niektórzy wyrazili poparcie dla idei legalizacji, część się temu sprzeciwia, co jest normalnym elementem debaty.
I tak przykładowo Amine Benyamina, ordynator oddziału toksykologii w szpitalu Paul-Brousse w Villejuif, popiera tę propozycję i uważa, że jest to pragmatyczna strategia, która ogranicza zagrożenia dla zdrowia publicznego bez zachęcania do większej konsumpcji.
Z drugiej jednak strony Jean-Claude Alvarez, ordynator oddziału toksykologii w szpitalu w Garches, nie zgodził się z tą propozycją i uważa, że potrzebna jest większa edukacja.
Propozycja CESE ma charakter doradczy i rząd nie jest zobowiązany do przestrzegania jej zaleceń. Pewnym jest na pewno to, iż wywoła debatę w kraju na temat przyszłości polityki dotyczącej konopi indyjskich.
Zalecenie jest również zgodne z rosnącą globalną tendencją do dekryminalizacji i legalizacji marihuany.
Co ciekawe, po publikacji raportu komisji tymczasowej, burmistrz francuskiego miasta Bègles, Clément Rossignol-Puech, zaproponował , aby jego miasto było pierwszym terytorium, na którym będzie przeprowadzany eksperyment z legalizacją marihuany.
Rossignol-Puech uważa, że jedynym sposobem na ograniczenie konsumpcji i uniknięcie negatywnych konsekwencji jest ściśle nadzorowana legalizacja i ma nadzieję na zniesienie tabu i wznowienie debaty na ten temat.
Też mamy taką nadzieję.
Źródło: cannabishealthnews.co.uk